Komisja Europejska wydłużyła termin realizacji środków zaradczych w ramach przejęcia Grupy Lotos przez PKN Orlen do 14 listopada 2021 roku. Oznacza to wydłużenie procesu fuzji o trzy, cztery miesiące względem pierwotnych planów.
Termin mija
– To standardowa procedura, z której korzystają spółki, szczególnie przy skomplikowanych transakcjach. W efekcie możliwa będzie jeszcze bardziej wnikliwa analiza ofert partnerów, z którymi prowadzone są rozmowy dotyczące wdrożenia środków zaradczych, pod kątem korzyści dla wszystkich interesariuszy – tłumaczy Orlen w komunikacie. 14 lipca mija termin wykonania zobowiązań nałożonych w ubiegłym roku przez Komisję Europejską na Orlen i Lotos, by mogło dojść do fuzji obu koncernów.
– Fuzja PKN Orlen i Grupy Lotos to kolejny krok w kierunku utworzenia koncernu multienergetycznego, który będzie stanowił skuteczną odpowiedź na wyzwania transformacji energetycznej oraz rosnącą presję konkurencyjną ze strony globalnych, zintegrowanych graczy. To proces, który przyniesie realne korzyści dla wszystkich zaangażowanych firm, ich akcjonariuszy, pracowników, klientów, a także dla polskiej gospodarki. Aby to zagwarantować, musimy wybrać inwestora do realizacji środków zaradczych, który zapewni długoterminowy zrównoważony rozwój. To dla nas priorytet, a biorąc pod uwagę skomplikowany charakter transakcji, zgoda Komisji Europejskiej na wydłużenie terminu na negocjacje to dobra informacja – mówi Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen.
Opóźnienie?
Pod koniec czerwca Daniel Obajtek powiedział w Krakowie, że termin pozyskania partnera nie wpływa na termin przejęcia Lotosu. – Chcemy wynegocjować jak najlepsze warunki. Mają one być zmaterializowane w postaci konkretnych propozycji i wycen. Jeśli chcemy uzyskać coś w zamian i rozmawiamy z partnerami, to potrzebujemy czasu, by pewne aktywa wyceniać również po drugiej stronie. Robimy wszystko, by to przejęcie nastąpiło i wszystkie inne procesy w tym zakresie nie są wstrzymane – mówił wówczas Daniel Obajtek. Wspomniał on wówczas, że PKN Orlen dostrzega możliwości przedłużenia upływającego z końcem czerwca 2021 roku terminu wyłonienia partnera do przejęcia wydzielonych aktywów Grupy Lotos.
Orlen nie uważa, że partnera biznesowego do Lotosu należy ogłosić już teraz czy np. za dwa miesiące. – Ogłoszę go wtedy, kiedy uznam, że wynegocjowaliśmy najlepsze warunki. My generalnie absolutnie nie schodzimy z tej daty, że będzie to w tym roku – powiedział pod koniec czerwca w Krakowie Obajtek.
Proces fuzji
PKN Orlen w kwietniu 2020 roku przejął Energę, która uzupełniła portfolio Grupy o odnawialne źródła energii. Równolegle prowadzony jest także proces łączenia z Grupą Lotos oraz z PGNiG, co umożliwić ma – zdaniem spółki – stworzenie podmiotu o łącznych rocznych przychodach na poziomie ok. 200 mld zł i łącznym, zróżnicowanym zysku operacyjnym EBITDA, który szacowany jest na ok. 20 mld zł. W maju 2021 roku ministerstwo aktywów państwowych, PKN Orlen, PGNiG i Grupa Lotos potwierdziły strukturę fuzji spółek, podając tryb połączenia przez przejęcie w trybie art. 492 KSH, jako wiodący model transakcji. Podpisana czterostronna umowa przewiduje bezgotówkową formułę połączenia, która gwarantuje stabilną kondycję finansową nowej, silnej firmy i uwzględnia potrzeby akcjonariuszy wszystkich spółek, w tym mniejszościowych.
PKN Orlen/Bartłomiej Sawicki
Obajtek: Termin pozyskania partnera nie wpływa na przejęcie Lotosu