Po raz kolejny podczas konferencji i targów Consumer Electronics Show (CES) zaprezentowano technologie, które wywrócą nasze życie do góry nogami, jedną z nich ma być rozwój pojazdów autonomicznych.
W ciągu najbliższej dekady będą one produkowane przez czołowe firmy technologiczne. A wszystko dzięki ogromnym budżetom.
Inwestycja w przyszłość
Trend autonomizacji pojazdów rozwija się równolegle z elektryfikacją transportu, co było wyraźnie widać podczas kolejnej edycji CES. Po tegorocznej CES19 (impreza odbywa się cyklicznie od 1967 roku) eksperci mówią wprost: nadchodzi era autonomicznych pojazdów. Za 10 lat będą one powszechne, dziś poczynione inwestycje mają szansę zwrócić się z nawiązką.
Elektryczne pojazdy dają więcej możliwości
Pokryte kamerami, czujnikami i lidarami pojazdy zastąpią znane nam autobusy, będą dostarczać towary, pozwolą poruszać się osobom niepełnosprawnym oraz seniorom. Jedyny problem to odpowiedź na pytanie jak wkomponować je w środowisko, w którym funkcjonują nieprzewidywalni ludzie. Nad tym w najbliższych latach będą pochylać się inżynierowie, informatycy i neurolodzy, na zlecenie firm motoryzacyjnych. To właśnie one zdominowały tegoroczny CES.
Mirror/Agata Rzędowska