AlertEnergetykaWęgiel. energetyka węglowa

Związkowcy Polskiej Grupy Górniczej chcą 12-procentowej podwyżki. Minister energii będzie z nimi rozmawiał

fot. Lubelski Węgiel „Bogdanka” S.A.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski zamierza spotkać się ze związkowcami z Polskiej Grupy Górniczej (PGG), domagającymi się w przyszłym roku 12-procentowej podwyżki wynagrodzeń. Minister poprosił też zarząd PGG o dane finansowe, potrzebne do analizy płacowej.

Groźba związkowców

W ubiegłym tygodniu, dzień po spotkaniu z zarządem PGG w sprawie płac, związkowcy z tej największej górniczej spółki zwrócili się do ministra energii o objęcie nadzorem rozmów płacowych w firmie. Związkowcy zapowiedzieli, że jeżeli do najbliższej środy nie otrzymają odpowiedzi ministra w tej sprawie, w czwartek zdecydują o dalszych działaniach.

We wtorek minister energii, pytany o sprawę w kuluarach 29. Forum Ekonomicznego w Krynicy-Zdroju, potwierdził, że udzielił związkowcom pisemnej odpowiedzi na ich pismo i zamierza spotkać się ze stroną społeczną PGG. Termin spotkania nie został jeszcze wyznaczony. Według Tchórzewskiego, zgłoszone postulaty płacowe wymagają analizy.

“Zawsze reagowałem i reaguję na apele i stanowiska środowisk górniczych. Związki zawodowe w górnictwie należą do jednych z najbardziej dynamicznych związków zawodowych, jeśli chodzi o zainteresowanie tym, co dzieje się w ich firmach; czynnie uczestniczą w życiu swoich przedsiębiorstw, funkcjonują tam różnego typu grupy współpracy z zarządem” – powiedział dziennikarzom minister.

Tchórzewski ocenił, że rozmowy płacowe w spółce nie są domeną resortu energii, ale zarządu PGG, jednak ministerstwo również powinno znać parametry, decydujące o takich rozmowach.

“Rozmowa o płacach jest domeną zarządu, natomiast będąc ministrem nie odmawia się związkom spotkań (…). Zwróciłem się do zarządu o to, żeby podał mi pewne dane i informacje, żebym mógł się zorientować i zobaczyć, jak to wygląda i w jakiej formie można rozmawiać. Ja w tej sprawie mogę być doradcą i związków zawodowych, i zarządu” – powiedział minister.

W ubiegłotygodniowym liście do ministra Krzysztofa Tchórzewskiego związkowcy z PGG ocenili, że sytuacja w tej firmie “staje się coraz bardziej napięta i może się wymknąć spod kontroli”.
W czwartek przedstawiciele działających w największej górniczej firmie związków spotkali się z jej zarządem. Z przedstawionej im analizy – co wiadomo nieoficjalnie – wynika, że spełnienie postulatów płacowych związkowców kosztowałoby spółkę ponad pół miliarda złotych. Nie padły konkretne propozycje dotyczące wielkości możliwych podwyżek.

W ocenie związkowców, minister Tchórzewski powinien objąć nadzorem rozmowy dotyczące postulatów płacowych zgłoszonych przez stronę społeczną w PGG.

Podwyżka, barbórka i czternastka

1 sierpnia związki skierowały do zarządu spółki cztery postulaty dotyczące kształtowania płac w firmie w czwartym kwartale tego roku oraz w roku 2020, kiedy – jak postulują – płace miałyby górników wzrosnąć o 12 proc.

Stronie społecznej zależy także na przedłużeniu zapisów porozumienia z kwietnia 2018 r. w sprawie dopłat do dniówek w wysokości od 18 do 32 zł oraz na włączeniu tego tzw. dodatku gwarantowanego z ubiegłorocznego porozumienia do sumy, na podstawie której naliczane będą w tym roku nagroda barbórkowa i tzw. czternasta pensja. Inny postulat dotyczy wypłacenia pracownikom PGG rekompensaty za listopad i grudzień tego roku, kiedy premie górników są mniejsze w związku z mniejszą ilością dni roboczych.

Zatrudniająca ok. 42 tys. osób PGG to największy krajowy producent węgla kamiennego. Ubiegłoroczny zysk spółki wyniósł 493 mln zł; zysk prognozowany jest również w tym roku.

Poprzednie porozumienie płacowe w PGG, dotyczące lat 2018-2019, podpisano 23 kwietnia ub. roku. Ustalono wówczas, że w 2018 r. Grupa przeznacza na podwyżki wynagrodzeń 280 mln zł, a w 2019 r. ich koszt przekroczy 300 mln zł, co oznaczało ponad 7-procentowy wzrost płac. Pierwotnie związkowcy domagali się 10-procentowych podwyżek, co oznaczałoby roczny koszt powyżej 400 mln zł. W zeszłorocznym porozumieniu ustalono też zasady wypłaty tzw. 14. pensji, uzależniając część tego świadczenia od stopnia wykonywania planów wydobywczych przez kopalnie.

Polska Agencja Prasowa

Jakóbik: Ustępowanie górniczym związkom zawodowym może zaszkodzić Polsce


Powiązane artykuły

Goldman Sachs

Goldman Sachs apeluje o ograniczenie rozwoju OZE w Hiszpanii

Bank inwestycyjny Goldman Sachs, od lat zaangażowany w projekty energii odnawialnej, ostrzegł w tym tygodniu, że dalszy rozwój OZE w...

Grad głównym winnym strat w amerykańskiej fotowoltaice

55 procent amerykańskich roszczeń powiązanych z uszkodzeniem farm fotowoltaicznych przez zjawiska pogodowe dotyczy gradu. W skali globalnej, opady gradu zajmują...
reichstag Niemcy Berlin

Niemcy poparli unijne regulacje dotyczące niskoemisyjnego wodoru

Niemieckie ministerstwo gospodarki opublikowało komunikat wyrażając pełne poparcie dla nowych regulacji unijnych dotyczących produkcji wodoru. Bruksela zdecydowała się na  uznanie...

Udostępnij:

Facebook X X X