Podczas wizyty w Waszyngtonie wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz spotkał się 27 maja z sekretarzem obrony Stanów Zjednoczonych Pete’em Hegsethem. Spotkanie odbyło się w obecności najważniejszych dowódców amerykańskich sił zbrojnych, w tym szefa Połączonych Sztabów i dwóch zastępców sekretarza obrony. Obecny był również sekretarz stanu w MON, Paweł Zalewski.
– To jedna z najważniejszych wizyt w historii naszych relacji wojskowych z USA – podkreślił szef MON. Jak dodał, amerykańska strona wyraziła uznanie dla zaangażowania polskich żołnierzy w działania NATO i we wspólną obronę wartości świata zachodniego.
Wydatki na obronność bliskie 5 proc. PKB i wspólne inwestycje
Minister Kosiniak-Kamysz przypomniał, że Polska przeznacza rekordowe środki na obronność – 124,3 mld zł w budżecie na 2025 rok, co stanowi 4,7 proc. PKB. Z uwzględnieniem Funduszu Wsparcia Sił Zbrojnych suma ta rośnie do 186,6 mld zł. To wzrost o niemal 28 mld zł względem poprzedniego roku.
Jednym z kluczowych tematów rozmów były wspólne inwestycje zbrojeniowe. – Otwieramy drogę do tworzenia spółek joint venture z partnerami amerykańskimi. Będą one produkować sprzęt wojskowy w Polsce, a także – w perspektywie – na Ukrainie – zapowiedział wicepremier. Chodzi m.in. o technologie podwójnego zastosowania, które mogą znaleźć zastosowanie zarówno w obronności, jak i w przemyśle cywilnym.
Fundusze unijne dla przemysłu obronnego i udział USA
Szef MON poinformował również o postępach w uzgodnieniach na forum Unii Europejskiej. – UE przyjmuje nowe regulacje w zakresie finansowania zbrojeń. Pakiet SAFE ma docelowo osiągnąć wartość 800 miliardów euro. Polska prezydencja przeforsowała zapisy umożliwiające, by 35 proc. zakupów mogło pochodzić spoza Europy – powiedział Kosiniak-Kamysz. Jak zaznaczył, oznacza to szansę na wzmocnienie współpracy przemysłowej z USA.
Apache, Abrams, F-35
Wicepremier zapowiedział, że już 16 czerwca do Polski dotrze osiem śmigłowców szturmowych Apache, zakontraktowanych w ramach wartego około 10 mld dolarów programu z 2023 roku. – To ważny etap transformacji sił zbrojnych. Wcześniej zakontraktowaliśmy czołgi Abrams, mamy już pierwsze F-35, szkolimy pilotów. Do tego dojdzie rój dronów osłaniających Apache – mówił minister. Całość wpisuje się w budowę zintegrowanego systemu bojowego.
Infrastruktura wojskowa: 250 mln dolarów rocznie
Jak zaznaczył Kosiniak-Kamysz, do 2035 roku Polska planuje przeznaczać 250 mln dolarów rocznie na inwestycje w infrastrukturę wojskową wspólnie z USA. Przykładem takich działań jest niedawno uruchomiona baza w Drawsku. – Polska przeznacza rocznie 15 tys. dolarów na jednego amerykańskiego żołnierza. To jeden z najwyższych wkładów wśród państw NATO – zaznaczył.
Łącznie zawarto już 128 kontraktów zbrojeniowych między Polską a USA na ponad 60 mld dolarów, co czyni z relacji polsko-amerykańskich jedne z najbardziej rozwiniętych w ramach Sojuszu.
Wizyta szefa MON w USA potwierdza intensyfikację strategicznej współpracy z Waszyngtonem w zakresie modernizacji sił zbrojnych, wspólnej produkcji, infrastruktury oraz transferu technologii.
Ministerstwo obrony narodowej / Hanna Czarnecka