Rola Państwowej Agencji Atomistyki w polskim programie budowy elektrowni jądrowych – to jeden z tematów rozmów pomiędzy wykonującym obowiązki prezesa PAA a kierownictwem Dyrekcji Generalnej ds. Energii w Komisji Europejskiej.
Andrzej Głowacki, wiceprezes wykonujący obowiązki prezesa PAA spotkał się z przedstawicielami Komisji Europejskiej na czele z Massimo Garribbą, Zastępcą Dyrektora Generalnego ds. Energii we wtorek 17 stycznia. Rozmowy dotyczyły przede wszystkim przygotowań Państwowej Agencji Atomistyki do zadań wynikających z Programu Polskiej Energetyki Jądrowej.
– Agencja ma kontrolować cały proces pod kątem bezpieczeństwa jądrowego i ochrony radiologicznej. – To bardzo duże wyzwanie dla Agencji, do którego przygotowujemy się już od kilku lat – opowiadał podczas spotkania z przedstawicielami KE Andrzej Głowacki. – Aktualnie PAA skupia się m.in. na wzmocnieniu kadrowym. Do 2026 roku chcemy zatrudnić dodatkowo 70 nowych pracowników, którzy będą pracowali przy polskim programie jądrowym – dodał wiceprezes wykonujący obowiązki prezesa agencji.
Państwowa Agencja Atomistyki dba o bezpieczeństwo radiologiczne Polski. Prowadzi regularny monitoring powietrzna, prowadzi również nadzór nad obiektami jądrowymi w Polsce (m.in. reaktor doświadczalny w Świerku) oraz obiektami przechowywania i składowania odpadów promieniotwórczych (w Różanie).
Program Polskiej Energetyki Jądrowej zakłada powstanie od 6 do 9 GW mocy w energetyce jądrowej do 2042 roku. Pierwszy reaktor ma powstać do 2033 roku. Preferowaną lokalizacją inwestycji jest pomorska gmina Choczewo, a dostawcą technologii pierwszego etapu budowy będzie amerykański Westinghouse.
PAA/Mariusz Marszałkowski
PAA analizuje wnioski o ocenę technologii małego atomu Orlenu i KGHM