Doszło do naruszenia polskiej przestrzeni powietrznej na granicy Polski i Ukrainy. Wojsko monitoruje sprawę, nie stwierdzono eksplozji.
RMF24 poinformowało o niezidentyfikowanym obiekcie, który wleciał z terytorium Ukrainy na teren Polski. Służby są w trakcie jego namierzania. Według radia do zaobserwowania obiektu doszło w gminie Dołhobyczów na Lubelszczyźnie. Są to okolice Przewodowa, gdzie rok temu doszło do eksplozji rakiety, która zabiła dwie osoby.
Obiekt, który naruszył dzisiaj przestrzeń powietrzną opisywany jest jako „poruszający się z ogromną prędkością” w kierunku zachodnim. Według RMF świadkowie opisują wielki hałas i świst.
Nie ma żadnych informacji o eksplozji ani zniszczeniach na terenie Polski. Do sprawy odniosło się Dowództwo Operacyjne za pomocą swoich mediów społecznościowych. Wojsko obserwowało obiekt w momencie przekroczenia granicy „aż do miejsca zaniku sygnału”. Wojsko użyło dostępnych sił i środków aby zbadać i zabezpieczyć sprawę.
Na terenie ogarniętej wojną Ukrainy trwa obecnie wzmożona aktywność Rosji. Użyty zostały drony, pociski i rakiety różnego typu.
W godzinach porannych w przestrzeń powietrzną RP od strony granicy z Ukrainą wleciał niezidentyfikowany obiekt powietrzny, który od momentu przekroczenia granicy, aż do miejsca zaniku sygnału obserwowany był przez środki radiolokacyjne systemu obrony powietrznej kraju.
Zgodnie z… pic.twitter.com/Tn7kjfZffO— Dowództwo Operacyjne (@DowOperSZ) December 29, 2023
RMF24 / Twitter / Marcin Karwowski