icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Pomimo okupacji Ukraina korzysta z magazynów gazu na Krymie

(Naftogaz/Piotr Stępiński)

Ukraińskie miasto Geniczesk (obwód chersoński) otrzymało od okupowanego przez Rosję Krymu gaz, który został wydobyty na Ukrainie i przekazany do tymczasowego magazynowania. Poinformował o tym Naftogaz w swoim oświadczeniu prasowym.

– Nadmiar wydobytego latem gazu, który mógł być wykorzystany przez mieszkańców Geniczeska i został przekazany dla tymczasowego przechowania w podziemnym magazynie Glebowskoje, który obecnie znajduje się na okupowanym terytorium. Zimą ukraiński gaz jest odbierany z magazynu i przesyłany do Geniczeska w celu pokrycie szczytowego poziomu zapotrzebowania – czytamy w oświadczeniu ukraińskiej spółki.

Jak informował BiznesAlert.pl gaz z okupowanego przez Rosję Krymu zaczął płynąć do miejscowości Geniczesk na południu Ukrainy w obwodzie chersońskim, którego mer wcześniej zwrócił się do strony rosyjskiej z prośbą o dostawy surowca w związku z panującymi mrozami. O sprawie poinformował wicepremier samozwańczej republiki Dmitrij Kozak, ale Ukraina dementuje te informacje.

(Naftogaz/Piotr Stępiński)

Ukraińskie miasto Geniczesk (obwód chersoński) otrzymało od okupowanego przez Rosję Krymu gaz, który został wydobyty na Ukrainie i przekazany do tymczasowego magazynowania. Poinformował o tym Naftogaz w swoim oświadczeniu prasowym.

– Nadmiar wydobytego latem gazu, który mógł być wykorzystany przez mieszkańców Geniczeska i został przekazany dla tymczasowego przechowania w podziemnym magazynie Glebowskoje, który obecnie znajduje się na okupowanym terytorium. Zimą ukraiński gaz jest odbierany z magazynu i przesyłany do Geniczeska w celu pokrycie szczytowego poziomu zapotrzebowania – czytamy w oświadczeniu ukraińskiej spółki.

Jak informował BiznesAlert.pl gaz z okupowanego przez Rosję Krymu zaczął płynąć do miejscowości Geniczesk na południu Ukrainy w obwodzie chersońskim, którego mer wcześniej zwrócił się do strony rosyjskiej z prośbą o dostawy surowca w związku z panującymi mrozami. O sprawie poinformował wicepremier samozwańczej republiki Dmitrij Kozak, ale Ukraina dementuje te informacje.

Najnowsze artykuły