Pomimo sankcji Francuzi wracają do normalnej współpracy z Novatekiem

9 października 2015, 07:46 Alert

(Wiedomosti/Wojciech Jakóbik)

Francuski Total zapowiedział, że jest gotów zwiększyć swoje udziały w spółce rosyjskiej Novatek, która trudni się wydobyciem i sprzedażą gazu z Rosji. Maksymalny limit udziałów francuskich w niej to 19,4 procent. Obecnie udział wynosi 18,64 procent. W rozmowie z gazetą Nikkei dyrektor Totalu Patrick Puyanne przyznaje, że Total chce zwiększyć zaangażowanie.

Francuzi wstrzymali się z kupnem nowych akcji Totalu, kiedy w odpowiedzi na agresję przeciwko Ukrainie, Komisja Europejska obłożyła rosyjskie firmy, w tym Novatek, sankcjami gospodarczymi. Total był wcześniej zaangażowany w projekt budowy terminala LNG na Półwyspie Jamalskim o nazwie Jamał LNG. Jest on zagrożony przez sankcje i taniejącą ropę naftową. Mimo to, według Novateku chińskie banki chcą go dofinansować kwotą 27 mld dolarów. Trwają negocjacje z innymi kredytodawcami.

Francuska deklaracja oznacza, że Total przechodzi do porządku dziennego w relacjach przy tym projekcie, pomimo utrzymania sankcji wobec Novateku i innych rosyjskich firm przez Radę Europejską.

Projekt Jamał LNG przewiduje budowę terminala LNG o przepustowości 16,5 mln ton skroplonego gazu ziemnego rocznie w oparciu o bazę surowcową zlokalizowaną na złożu Południowe Tambejskoje. Całkowity koszt projektu wynosi 26,9 mld dolarów. Oczekuje się, że pierwszy etap budowy terminala zostanie zakończony w 2017 roku.

Planowane są w sumie trzy etapy inwestycji. Projekt jest realizowany przez Novatek razem z francuskim Totalem oraz chińskim CNPC gdzie Rosjanie posiadają 60 procent udziału a pozostałe spółki odpowiednio po 20 procent. W ramach projektu uzgodniono sprzedaż skroplonego gazu ziemnego (LNG) dla hiszpańskiej spółki Gas Natural (2,5 mln ton rocznie), CNPC (3 mln ton rocznie), Total (4 mln ton), Novatek Gas & Power (2,86 mln ton rocznie) oraz Gazprom Marketing & Trading (3 mln ton rocznie).

Więcej: Problemy Jamał LNG czyli Rosjanie skazani na gazociągi