Samorząd województwa śląskiego pomaga dzieciom, które straciły ojców w wypadkach górniczych. W poniedziałek radni tamtejszego sejmiku przekazali pieniądze na ten cel gminie, w której mieszka rodzina górnika zmarłego wskutek wstrząsu w kopalni Wesoła z 10 września 2024 roku.
Na sierpniowej sesji sejmiku województwa śląskiego radni regionu zdecydowali o wsparciu łącznie dziesięciorga dzieci, których ojcowie zginęli w kopalniach w poprzednich miesiącach. W poniedziałek sejmik przyjął kolejną podobną uchwałę o pomocy rodzinie następnego osieroconego dziecka.
Sejmik przyznał 10 tysięcy złotych dotacji celowej gminie Brzeszcze, w której mieszkał górnik zmarły po wstrząsie w kopalni Mysłowice-Wesoła 10 września 2024 roku. Zasiłek celowy z tytułu zdarzenia losowego zostanie wypłacony rodzinie przez właściwy miejscowo ośrodek pomocy społecznej.
Wypadek ten był skutkiem kolejnego wysokoenergetycznego wstrząsu w Wesołej w tym roku. 49-latek, który doznał w jego trakcie poważnego urazu głowy, trafił do szpitala. Trzy dni później zmarł. Był dziewiątym w tym roku pracownikiem zmarłym wskutek wypadków w polskich kopalniach węgla kamiennego.
W sierpniu radni województwa śląskiego przyznali podobne zapomogi, m.in. łącznie sześciorgu dzieciom trzech górników, którzy zginęli po wstrząsach w kopalni Wesoła 17 kwietnia i 14 maja 2024 roku (łącznie w tych dwóch wypadkach poszkodowanych zostało dziewięciu górników).
Podczas sierpniowej sesji sejmiku takie same kwoty wsparcia przyznano też dwojgu dzieciom górnika, który zginął 10 maja bieżącego w wypadku w jastrzębskiej kopalni Borynia-Zofiówka-Bzie, a także dwojgu dzieciom górnika, który zginął wskutek wstrząsu w rybnickiej kopalni ROW 11 lipca 2024 roku (wskutek tamtego wstrząsu rannych zostało 21 pracowników).
Z prośbą o wsparcie do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego zwraca się w takich sytuacjach Stowarzyszenie Wdów i Sierot Górniczych.
Zgodnie z danymi Wyższego Urzędu Górniczego w tym roku w polskim górnictwie zginęło 15 osób, z których 10 w kopalniach węgla kamiennego. W tej grupie ośmiu górników było pracownikami spółek węglowych, a dwóch firm zewnętrznych.
Polska Agencja Prasowa / BiznesAlert
Jest trzeci wniosek do Komisji w sprawie umowy społecznej na potrzeby górnictwa