icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Porozumienie Danii i Niemiec o Nord Stream 2?

Ukraina powinna utrzymać rolę państwa tranzytowego, jeżeli zostanie wydana zgoda na budowę gazociągu Nord Stream 2 – powiedziała w czwartek w Berlinie na konferencji prasowej z premierem Danii Larsem Lokke Rasmussenem kanclerz Niemiec Angela Merkel.

– Z jednej strony mówimy o projekcie ekonomicznym. Z drugiej strony jesteśmy jednomyślni co do tego, że Ukraina powinna nadal pełnić rolę państwa tranzytowego. W tym kierunku będziemy pracować – stwierdziła.

W podobnym tonie wypowiedział się szef duńskiego rządu. Według niego Nord Stream 2 ma charakter polityczny i ekonomiczny. – Tu chodzi także o politykę. Nie tylko o ekonomię – podkreślił Rasmussen. Dodał, że ,,jest zbyt wcześniej aby dokonywać jakichkolwiek ocen” ale państwa członkowskie Unii Europejskiej będą rozmawiać o przyszłej roli projektu.

– Dania została poproszona o podjęcie decyzji, ale szczerze mówiąc, uważam, że jest to decyzja (określająca los Nord Stream 2 – red.), którą należy podjąć wspólnie, na przykład z Niemcami – powiedział Rasmussen.

Dania zablokuje Nord Stream 2?

Pod koniec listopada ubiegłego roku duński parlament przyjął ustawę, która zezwala rządowi na odrzucanie projektów rurociągów ze względu na zastrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa lub polityki zagranicznej. Obowiązującym od początku roku przepisom może podlegać forsowany przez Rosjan gazociąg, przez co Gazprom będzie zmuszony do rewizji jego trasy, na co jak przekonuje spółka jest gotowa. Jednak zmiana trasy może zwiększyć koszty budowy o 5 procent. W konsekwencji oznaczałoby to, że zamiast zakładanych 9,5 mld euro Rosjanie musieliby zapłacić o prawie 0,5 mld euro więcej.

– Po raz pierwszy jestem świadkiem prawdziwego niemieckiego otwarcia, aby dyskutować o tej sprawie (los Nord Stream 2 – red.) Takiej postawy nie było wcześniej – powiedział premier Danii Lars Løkke Rasmussen cytowany przez lokalne media po spotkaniu z szefową niemieckiego rządu.

Podkreślił, że Dania nie ma żadnych prawnych możliwości, aby zapobiec realizacji tego projektowi. Możemy mieć jednak prawną możliwość aby go opóźnienia, ponieważ jesteśmy w stanie zapobiec , aby powstał on w bezpośrednim sąsiedztwie Bornholmu – ocenił Lars Løkke Rasmussen.

Obecnie duńska administracja rozważa, czy wydać zgodę lub zablokować poprowadzenie Nord Stream 2 przez duńskie morze terytorialne. Może dokonać oceny w tej sprawie z punktu widzenia bezpieczeństwa i polityki zagranicznej. – Zawsze myślałem, że ten projekt nie dotyczy tylko energii. Ma one też polityczne implikacje. Istnieje też ryzyko, że Ukraina zostanie pozostawiona bez dostaw energii – mówił.

Gazprom kompletuje zgody

Pod koniec marca Federalny Urząd ds. Żeglugi i Hydrografii wydał zgodę na ułożenie gazociągu Nord Stream 2 w wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec. Ponadto W tym tygodniu komplet zgód wydała Finlandia. Pozytywne rozstrzygnięcia dla Rosja w Niemczech i Finlandii nie oznaczają rozpoczęcia prac budowlanych. Do realizacji Nord Stream 2 niezbędne jest otrzymanie zgody na budowę od Rosji, Szwecji a także wspomnianej wcześniej Danii oraz Niemiec.

TASS/Politiken/Piotr Stępiński/Bartłomiej Sawicki

Ukraina powinna utrzymać rolę państwa tranzytowego, jeżeli zostanie wydana zgoda na budowę gazociągu Nord Stream 2 – powiedziała w czwartek w Berlinie na konferencji prasowej z premierem Danii Larsem Lokke Rasmussenem kanclerz Niemiec Angela Merkel.

– Z jednej strony mówimy o projekcie ekonomicznym. Z drugiej strony jesteśmy jednomyślni co do tego, że Ukraina powinna nadal pełnić rolę państwa tranzytowego. W tym kierunku będziemy pracować – stwierdziła.

W podobnym tonie wypowiedział się szef duńskiego rządu. Według niego Nord Stream 2 ma charakter polityczny i ekonomiczny. – Tu chodzi także o politykę. Nie tylko o ekonomię – podkreślił Rasmussen. Dodał, że ,,jest zbyt wcześniej aby dokonywać jakichkolwiek ocen” ale państwa członkowskie Unii Europejskiej będą rozmawiać o przyszłej roli projektu.

– Dania została poproszona o podjęcie decyzji, ale szczerze mówiąc, uważam, że jest to decyzja (określająca los Nord Stream 2 – red.), którą należy podjąć wspólnie, na przykład z Niemcami – powiedział Rasmussen.

Dania zablokuje Nord Stream 2?

Pod koniec listopada ubiegłego roku duński parlament przyjął ustawę, która zezwala rządowi na odrzucanie projektów rurociągów ze względu na zastrzeżenia dotyczące bezpieczeństwa lub polityki zagranicznej. Obowiązującym od początku roku przepisom może podlegać forsowany przez Rosjan gazociąg, przez co Gazprom będzie zmuszony do rewizji jego trasy, na co jak przekonuje spółka jest gotowa. Jednak zmiana trasy może zwiększyć koszty budowy o 5 procent. W konsekwencji oznaczałoby to, że zamiast zakładanych 9,5 mld euro Rosjanie musieliby zapłacić o prawie 0,5 mld euro więcej.

– Po raz pierwszy jestem świadkiem prawdziwego niemieckiego otwarcia, aby dyskutować o tej sprawie (los Nord Stream 2 – red.) Takiej postawy nie było wcześniej – powiedział premier Danii Lars Løkke Rasmussen cytowany przez lokalne media po spotkaniu z szefową niemieckiego rządu.

Podkreślił, że Dania nie ma żadnych prawnych możliwości, aby zapobiec realizacji tego projektowi. Możemy mieć jednak prawną możliwość aby go opóźnienia, ponieważ jesteśmy w stanie zapobiec , aby powstał on w bezpośrednim sąsiedztwie Bornholmu – ocenił Lars Løkke Rasmussen.

Obecnie duńska administracja rozważa, czy wydać zgodę lub zablokować poprowadzenie Nord Stream 2 przez duńskie morze terytorialne. Może dokonać oceny w tej sprawie z punktu widzenia bezpieczeństwa i polityki zagranicznej. – Zawsze myślałem, że ten projekt nie dotyczy tylko energii. Ma one też polityczne implikacje. Istnieje też ryzyko, że Ukraina zostanie pozostawiona bez dostaw energii – mówił.

Gazprom kompletuje zgody

Pod koniec marca Federalny Urząd ds. Żeglugi i Hydrografii wydał zgodę na ułożenie gazociągu Nord Stream 2 w wyłącznej strefie ekonomicznej Niemiec. Ponadto W tym tygodniu komplet zgód wydała Finlandia. Pozytywne rozstrzygnięcia dla Rosja w Niemczech i Finlandii nie oznaczają rozpoczęcia prac budowlanych. Do realizacji Nord Stream 2 niezbędne jest otrzymanie zgody na budowę od Rosji, Szwecji a także wspomnianej wcześniej Danii oraz Niemiec.

TASS/Politiken/Piotr Stępiński/Bartłomiej Sawicki

Najnowsze artykuły