W Mińsku Mazowieckim płonie hala zakładów produkujących folię. Na miejscu walczy z ogniem aż 45 zastępów straży pożarnej. Kolejne są w drodze. Strażacy apelują do mieszkańców, aby nie wychodzili z domów i pozamykali okna, bo gryzący dym wdziera się do mieszkań. Nie wiadomo co jest przyczyną pożaru i czy jest to celowe podpalenie. Faktem jest, że przez Polskę przechodzi ostatnio fala pożarów. W jednym przypadku, w zeszłorocznym pożarze centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie udowodniono działanie rosyjskich służb.
Według rzecznika MSWiA Jacka Dobrzyńskiego chodzi o halę produkcyjno-magazynową, mieszczącą się przy ul. Dźwigowej 13 w Mińsku Mazowieckim, o wymiarach 80×50 m, w której produkowane były m.in. opakowania foliowe. Na szczęście nie ma informacji o ofiarach.

Jak z kolei powiedział mł. bryg. Kamil Płochocki z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Mińsku, ogniem objęta jest hala produkcyjna firmy Folpak, produkującej różnego rodzaju folie i opakowania z tworzyw sztucznych. W ocenie Płochockiego akcja gaśnicza na pewno potrwa “kilkanaście godzin”.
“Cały obiekt objęty jest pożarem” – poinformował Dobrzyński na platformie X.
“Ze względu na duże zadymienie apelujemy do mieszkańców okolicznych terenów o zamknięcie okien, pozostanie w domach do odwołania, śledzenie komunikatów służb” – zaapelowano w komunikacie lokalnych władz. Chmura dymu z pożaru przesuwa się w kierunku północno-wschodnim.
Według Komendy Stołecznej Policji do pożaru doszło z nieustalonych dotąd przyczyn.
„Na miejscu obecni są już funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Mińsku Mazowieckim. W rejon pożaru skierowano także funkcjonariuszy z Oddziału Prewencji Policji w Warszawie” – poinformowała KSP w niedzielę wieczorem na platformie X.
Niepokojąca seria pożarów w Polsce
To już kolejny duży pożar w Polsce. 4 lipca pożar strawił budynki wielorodzinne w Ząbkach. 6 lipca, w Kędzierzynie-Koźlu ogień pojawił się w halach magazynowych z rowerami elektrycznymi. 7 lipca pożar wybuchł w zakładzie zajmującym się obróbką drewna pod Kaliszem.
Czy ta niepokojąca, letnia seria ma coś wspólnego z działaniami rosyjskich służb, tak jak to udowodniono w przypadku pożaru hali w centrum handlowym Marywilska 44 na warszawskiej Białołęce?
Biznes Alert / X / PAP/