(HINA/Index.hr/AFP/Teresa Wójcik)
Od wczoraj pracownicy naftowej spółki INA protestują w Zagrzebiu pod hasłem „Dziś INA – jutro Chorwacja”. Protestują przeciwko większościowemu właścicielowi spółki, węgierskiemu koncernowi MOL.
Żądają od premiera Chorwacji Zorana Milanovića, aby rozpoczął program obrony spółki przed szkodliwym – ich zdaniem – programem węgierskiego koncernu i likwidacją 12 tys. miejsc pracy. W proteście uczestniczy około 1,5 tys. pracowników. Akcję protestacyjną zorganizowały związki zawodowe w obawie przed zapowiedzianą likwidacją rafinerii INA w mieście Sisak i jej przebudowę w magazyn produktów naftowych produkowanych na Węgrzech. Produkcja zaś ma być przeniesiona na Węgry.
Protestujący uważają, że polityka MOL wobec spółki INA stanowi zagrożenie dla chorwackiego interesu narodowego. Prywatyzacja tej spółki miała zostać przeprowadzona z naruszeniem prawa, co szczególnie obciąża byłego premiera Chorwacji, Ivo Sanadera. Jest on wspólnie z prezesem zarządu MOL Zoltanem Hernadi oskarżony o łapówkarstwo na kwotę 10 mln euro, a postępowanie sądowe, choć dość opieszałe, jest w toku.