Jan Chadam, były prezes Gaz-System z czasów budowy gazoportu, jest brany pod uwagę na stanowisko prezesa Polskich Elektrowni Jądrowych.
Chadam ma doświadczenie w zarządzaniu infrastrukturą krytyczną. Był prezesem Gaz-System w latach 2009-2015 oraz spółki Polskie LNG w latach 2015-2017. Na czas jego prezesury przypadła realizacja projektu gazoportu w Świnoujściu uruchomionego w 2015 roku o początkowej przepustowości 5 mld m sześc. rocznie.
Jan Chadam był także członkiem rady nadzorczej Magistralnych Gazoprowodów Ukrainy w latach 2018-2023 i pozostaje członkiem takiej rady w Gas Transmission System Operator of Ukraine. To kolejne wcielenia spółki-operatora gazociągów przesyłowych na Ukrainie.
Trzy źródła BiznesAlert.pl potwierdzają plan ustanowienia Jana Chadama prezesem spółki Polskie Elektrownie Jądrowe. Argumentem ma być jego doświadczenie przy realizacji megaprojektów zebrane przy budowie terminalu LNG im. Lecha Kaczyńskiego. Obecnie PEJ są zarządzane przez starą ekipę wyłonioną jeszcze przez poprzedni rząd. Nadzorcą tej spółki jest pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Maciej Bando.
Polska chce mieć 6-9 GW energetyki jądrowej do 2043 roku z pierwszym reaktorem na Pomorzu w 2033 roku. Jednakże Program Polskiej Energetyki Jądrowej ma być aktualizowany.
Wojciech Jakóbik
Chadam: Tylko tani gaz zwiększy konkurencyjność Polski. ROZMOWA
