icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Prezes KGHM o Sierra Gorda: Teraz pieniądze płyną z Chile do Polski, nie na odwrót

Podczas konferencji prasowej prezes KGHM podsumował wyniki spółki za 2021 rok i podkreślił, że chilijska kopalnia Sierra Gorda jest rentownym projektem.

– Zadajemy sobie pytanie, kiedy świat znów będzie taki jak przed pandemią? Teraz do tego dochodzi pytanie kiedy będzie taki, jaki przed wojną. My musimy się dostosować do zmian. Jesteśmy przekonani, że przyszłość jest z miedzi. Zdaliśmy celująco egzamin z biznesu w trakcie pandemii. Pokonujemy trudności, jesteśmy chwaleni za lekkość i zwrotność. Za tymi wynikami stoi ogromna praca naszych ekspertów, dobra komunikacja i mądrość decyzji. Najwyższa w historii EBITDA, solidny skonsolidowany wynik netto, wzrost przychodów do prawie 30 mld złotych. Wzrost zanotowaliśmy we wszystkich segmentach, obniżyliśmy zadłużenie – powiedział prezes KGHM Marcin Chludziński.

– Wszyscy pamiętamy jak trudnym projektem była Sierra Gorda. Pieniądze już nie płyną z Polski do Chile, tylko z Chile do Polski – dodał Chludziński.– Analizujemy wszystkie czynniki ekonomiczne wokół każdej naszej inwestycji. Na chwilę obecną zmiany podatkowe w Chile nie ingerują w rentowność Sierra Gorda – powiedział prezes Chludziński.

– Nie ma innej drogi dla czystej energii w Europie niż atom. Dzięki umowie z NuScale i SMR uda nam się obniżyć ceny energii. Chcemy też inwestować w OZE – mówił dalej prezes KGHM.

– Wydobycie miedzi w czasie koniunktury jest stabilnym i racjonalnym biznesem, w kontekście nowych technologii. Każdy samochód elektryczny to 120 kg miedzi. Wzrośnie popyt, a zasoby pozostają takie same, więc wzrośnie cena. Dlatego róbmy swoje – mówił Chludziński.

– W ciągu 3 lat zwiększyliśmy krajowe wydobycie o 30 procent. Nasze złoża mają ograniczoną wydolność, ubiegamy się o dwie duże koncesje w woj. lubuskim. Nie przestajemy patrzeć na to, co się dzieje za granicą, obserwujemy miejsca dla nas ciekawe – powiedział Marcin Chludziński.

– W 2019 roku wojna handlowa USA-Chiny się zaostrzała, m.in. związane z eksportem złomów do Chin, dzięki czemu w dobrej cenie pozyskiwaliśmy złom z USA, który przetwarzamy w Polsce. Jesteśmy ciekawi czy Rosja zostanie ukarana sankcjami na eksport miedzi, która trafia głównie do Europy. Jesteśmy gotowi na różne warianty – mówił Chludziński.

– Złożyliśmy pierwszy wniosek o koncesję offshore, zrobiliśmy to z francuskim partnerem biznesowym. Jeśli chodzi o 10H, złożyliśmy swoje wnioski do ministerstw w ramach konsultacji. Czekamy na wyniki procesu legislacyjnego – dodał.

Opracował Michał Perzyński

KGHM prezentuje wyniki finansowe za 2021 rok (NA ŻYWO)

Podczas konferencji prasowej prezes KGHM podsumował wyniki spółki za 2021 rok i podkreślił, że chilijska kopalnia Sierra Gorda jest rentownym projektem.

– Zadajemy sobie pytanie, kiedy świat znów będzie taki jak przed pandemią? Teraz do tego dochodzi pytanie kiedy będzie taki, jaki przed wojną. My musimy się dostosować do zmian. Jesteśmy przekonani, że przyszłość jest z miedzi. Zdaliśmy celująco egzamin z biznesu w trakcie pandemii. Pokonujemy trudności, jesteśmy chwaleni za lekkość i zwrotność. Za tymi wynikami stoi ogromna praca naszych ekspertów, dobra komunikacja i mądrość decyzji. Najwyższa w historii EBITDA, solidny skonsolidowany wynik netto, wzrost przychodów do prawie 30 mld złotych. Wzrost zanotowaliśmy we wszystkich segmentach, obniżyliśmy zadłużenie – powiedział prezes KGHM Marcin Chludziński.

– Wszyscy pamiętamy jak trudnym projektem była Sierra Gorda. Pieniądze już nie płyną z Polski do Chile, tylko z Chile do Polski – dodał Chludziński.– Analizujemy wszystkie czynniki ekonomiczne wokół każdej naszej inwestycji. Na chwilę obecną zmiany podatkowe w Chile nie ingerują w rentowność Sierra Gorda – powiedział prezes Chludziński.

– Nie ma innej drogi dla czystej energii w Europie niż atom. Dzięki umowie z NuScale i SMR uda nam się obniżyć ceny energii. Chcemy też inwestować w OZE – mówił dalej prezes KGHM.

– Wydobycie miedzi w czasie koniunktury jest stabilnym i racjonalnym biznesem, w kontekście nowych technologii. Każdy samochód elektryczny to 120 kg miedzi. Wzrośnie popyt, a zasoby pozostają takie same, więc wzrośnie cena. Dlatego róbmy swoje – mówił Chludziński.

– W ciągu 3 lat zwiększyliśmy krajowe wydobycie o 30 procent. Nasze złoża mają ograniczoną wydolność, ubiegamy się o dwie duże koncesje w woj. lubuskim. Nie przestajemy patrzeć na to, co się dzieje za granicą, obserwujemy miejsca dla nas ciekawe – powiedział Marcin Chludziński.

– W 2019 roku wojna handlowa USA-Chiny się zaostrzała, m.in. związane z eksportem złomów do Chin, dzięki czemu w dobrej cenie pozyskiwaliśmy złom z USA, który przetwarzamy w Polsce. Jesteśmy ciekawi czy Rosja zostanie ukarana sankcjami na eksport miedzi, która trafia głównie do Europy. Jesteśmy gotowi na różne warianty – mówił Chludziński.

– Złożyliśmy pierwszy wniosek o koncesję offshore, zrobiliśmy to z francuskim partnerem biznesowym. Jeśli chodzi o 10H, złożyliśmy swoje wnioski do ministerstw w ramach konsultacji. Czekamy na wyniki procesu legislacyjnego – dodał.

Opracował Michał Perzyński

KGHM prezentuje wyniki finansowe za 2021 rok (NA ŻYWO)

Najnowsze artykuły