AlertBezpieczeństwo

Problemy z rosyjskim eksportem broni po inwazji na Ukrainie

Chiny i Rosja. Źródło: freepik

Chiny i Rosja. Źródło: freepik

Według Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem, w ciągu dwóch ostatnich lat, czyli od momentu rozpoczęcia inwazji na Ukrainę, eksport rosyjskiej broni dramatycznie spadł.

Według najnowszego raportu think-tanku z 11 marca sprzedaż rosyjskiej broni do innych krajów spadła o 53 procent w  porównaniu do lat 2014–2018 i 2019–2023. Pomimo, że w 2019 roku Moskwa wyeksportowała broń do 31 krajów, w ubiegłym roku liczba ta spadła do zaledwie 12, a zachodnie sankcje nałożone na Kreml stanowią jeden z kluczowych powodów, dla których niektóre rządy nie są zainteresowane pozyskaniem rosyjskiej broni.

W raporcie wskazano, że trzema największymi odbiorcami rosyjskiego uzbrojenia w latach 2019–2023 były Indie, Chiny i Egipt. Jednakże ilość sprzętu nabytego przez te Państwa w ostatnim czasie znacząco zmalała.

– W obu okresach eksport rosyjskiej broni do Indii spadł o 34 procent, do Chin o 39 procent, a do Egiptu o 54 procent. Algieria i Wietnam, które w latach 2014–2028 były trzecim i czwartym co do wielkości odbiorcą Rosji, odnotowały spadek eksportu odpowiednio o 83 i 91 procent – napisali analitycy SIPRI.

Dziś słabość Rosji wykorzystują Francuzi, Paryż jest obecnie drugim co do wielkości eksporterem broni na świecie, odnotowując 47-procentowy wzrost sprzedaży. Władze Francji perfekcyjnie wykorzystują sytuację geopolityczną, w momencie gdy kraje europejskie pragną pozyskać nową broń, uzupełnić własne zapasy lub wesprzeć walczącą Ukrainę.  W Europie odnotowano znaczny wzrost importu broni, który w ciągu ostatnich pięciu lat był o 94 procent wyższy niż w latach 2014–2018.

Mateusz Broncel

KGHM w Chile: Odwrót czy rekonkwista? Spięcie


Powiązane artykuły

17.11.2025. Premier Donald Tusk (2P), minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński (3P) oraz minister - członek Rady Ministrów, koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak (3P) przy zniszczonym fragmencie torowiska na trasie Dęblin-Warszawa w okolicy miejscowości Mika, 17 bm. Premier ogłosił, że doszło do aktu dywersji; eksplozja ładunku wybuchowego zniszczyła tor kolejowy. (jm) PAP/KPRM

Premier o dywersji na kolei: Podejrzani dwaj Ukraińcy działający z Rosją

– Osoby podejrzewane o akt dywersji na kolei to obywatele Ukrainy współpracujący z rosyjskimi służbami – poinformował w Sejmie premier...

Ukraina bierze na cel okupowane elektrociepłownie

Ukraińskie drony zaatakowały elektrownie cieplne Zujiwska i Starobeszewska, położone w okupowanej przez Rosjan części obwodu donieckiego – poinformował we wtorek...

Tajwan gotuje się na wojnę? Nowe wytyczne dla obywateli

Ministerstwo obrony Tajwanu rozpoczęło dystrybucję najnowszych podręczników bezpieczeństwa. Nowe wytyczne mają przygotować społeczeństwo na kryzys i wojnę.

Udostępnij:

Facebook X X X