Gospodarka

Produkcja przyspiesza, ale zatrudnienie spada. Zaskakujące dane GUS  

Andrzej Domański, szef resortu finansów.

Minister finansów Andrzej Domański. Ministerstwo poinformowało, że zamierza podnieść płacę minimalną o 140 zł, a nie - o czym informowały media - o 4.7 zł/ Fot. Andrzej Iwanczuk / REPORTER

Wrześniowe dane Głównego Urzędu Statystycznego przynoszą niejednoznaczny obraz polskiej gospodarki. Z jednej strony potężne odbicie w przemyśle. Z drugiej wyraźne sygnały spowolnienia na rynku pracy – wolniejszy wzrost płac i spadek zatrudnienia.  

Według GUS, przeciętne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw we wrześniu 2025 roku wyniosło 8750,34 zł brutto, co oznacza wzrost o 7,5 proc. rok do roku. W ujęciu miesięcznym jednak płace nieznacznie spadły – o 0,2 proc. To sygnał, że dynamika wzrostu wynagrodzeń zaczyna słabnąć. 

Ekonomiści PKO BP zwracają uwagę, że wynik był nieco wyższy od ich prognozy (7,4 proc.), ale zgodny z konsensusem rynkowym. „Pomimo lekkiego przyspieszenia względem sierpnia, dane nie powinny stanowić dla RPP argumentu przeciwko obniżce stóp w listopadzie.” – oceniają analitycy banku. 

Z kolei ekonomiści mBanku wskazują, że dane wpisują się w obraz umiarkowanego ożywienia gospodarczego. „Zatrudnienie nadal miarowo spada („zaczarowane” -0,8 proc. r/r). W przypadku wynagrodzeń obserwujemy nominalną podbitkę z 7,0 proc. r/r do 7,5 proc. (idealna zgodność z konsensusem). Naszym zdaniem płace nominalne stabilizują się na niższym wzroście.” – oceniają. Ich zdaniem, w kolejnych miesiącach tempo wzrostu wynagrodzeń będzie stopniowo hamować, co ograniczy presję inflacyjną.  

Przemysł zaskoczył wszystkich. „Fenomenalny wynik” 

Największym pozytywnym zaskoczeniem są dane dotyczące przemysłu. Produkcja przemysłowa we wrześniu wzrosła o 7,4 proc. rok do roku, czyli znacznie powyżej rynkowych oczekiwań (ok. 5 proc.). W ujęciu miesięcznym wzrost wyniósł aż 16 proc., a po korekcie sezonowej 4,1 proc., co – jak podkreślają ekonomiści Credit Agricole -oznacza najwyższy poziom produkcji w historii Polski. 

Najlepiej radziły sobie branże produkujące maszyny i urządzenia (+16,2 proc.), metale (+13,3 proc.), pojazdy samochodowe (+12,8 proc.) oraz artykuły spożywcze (+9,1 proc.). Spadki odnotowano natomiast w energetyce (-3,6 proc.), produkcji napojów (-2,1 proc.) i chemikaliów (-1,6 proc.). 

Eksperci podzieleni w ocenach 

Ekonomiści PKO BP mówią o „solidnym sygnale odbicia” i szerokim ożywieniu w większości branż. Ich zdaniem, wzrost produkcji dóbr inwestycyjnych sugeruje, że firmy znów zaczynają inwestować. 

Jednak Bank ING ocenia, że wysoki wynik to w dużej mierze efekt kalendarzowy – we wrześniu był jeden dzień roboczy więcej niż rok temu. „Dzisiejsze dane nt. wysokiego tempa wzrostu produkcji we wrześniu traktujemy jako jednorazowe. Oceniamy, że krótkoterminowe perspektywy dla sektora przetwórczego pogorszą się ze względu na splot następujących czynników: niemiecki przemysł raportuje wyraźne spowolnienie aktywności, eksport branży samochodowej słabnie, a część firm z tego sektora zamyka zakłady produkcyjne lub planuje przestoje w produkcji do końca 2025, co będzie ciążyło na wynikach produkcji przemysłowej w czwartym kwartale 2025. W średnim terminie słabość popytu zewnętrznego powinno kompensować ożywienie popytu krajowego, w tym projekty finansowane ze środków unijnych czy wydatki zbrojeniowe” – zaznaczają ekonomiści ING. 

RPP w trudnym położeniu 

Zestawienie danych o rekordowej produkcji i hamującym rynku pracy stawia Radę Polityki Pieniężnej w niełatwej sytuacji.  

Jak podsumowują ekonomiści ING, „Solidny wzrost aktywności w przetwórstwie oraz podwyższony wzrost wynagrodzeń w tym sektorze, to czynniki, które mogą skłonić Radę Polityki Pieniężnej (RPP) do powstrzymania się przed kolejną obniżką stóp procentowych w listopadzie, w oczekiwaniu na więcej danych z gospodarki. Jednocześnie słabnąca presja płacowa w usługach oraz niekorzystne perspektywy dla sektora przemysłowego pozostawiają miejsce na dalsze złagodzenie polityki pieniężnej w przyszłości.” 

BA


Powiązane artykuły

Inspekcja. Fot. Freepik

Przedsiębiorcy o inspekcji pracy: Nowe uprawnienia budzą wątpliwości

Konfederacja Lewiatan, zrzeszająca przedsiębiorców z różnych sektorów gospodarki, komentuje trzecią wersję projektu zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy (PIP)....

Będzie drożej o 40-42 procent. I nie tylko na drogach płatnych

Ciężarówki i autobusy zapłacą znacznie więcej za korzystanie z sieci dróg płatnych. Stawki za przejazd mają wzrosnąć o 40-42 proc....
B. minister rolnictwa: polityka UE nie wspiera rolników; może wręcz doprowadzić do ich eliminacji

Mercosur do rewizji? Polska chce reakcji TSUE

Polska jest za tym, by Trybunał Sprawiedliwości UE przyjrzał się zgodności umowy handlowej z Mercosurem z traktatami – oświadczył minister...

Udostępnij:

Facebook X X X