AtomEnergetykaOpinieOZE

Kamrat: Są trzy scenariusze na wypadek opóźnienia polskiego atomu. W każdym dominują OZE

Elektrownia jądrowa Dukovany w Czechach. Fot. Michał Perzyński.

Elektrownia jądrowa Dukovany w Czechach. Fot. Michał Perzyński.

Profesor Waldemar Kamrat z Politechniki Gdańskiej przedstawił na posiedzeniu komisji sejmowej trzy scenariusze dla Polski na wypadek opóźnienia projektu jądrowego. W każdym z nich główną rolę odgrywać będą odnawialne źródła energii.

Co jeśli atom się opóźni?

– Uwarunkowania europejskie i krajowe związane z dążeniem do osiągnięcia neutralności klimatycznej do 2050 roku wymuszają zmianę struktury miksu energetycznego Polski. Dążenie do neutralności klimatycznej istotnie wpłynie na zmianę sposobu wytwarzania energii elektrycznej, na generację nisko- i zeroemisyjną. Osiągnięcie neutralności klimatycznej przez Polskę do 2050 roku wiąże się ze zmianą sposobu wytwarzania ciepła systemowego-sieciowego (obecnie około 25 procent zapotrzebowania) i niesystemowego – indywidualnego (obecnie około 75 procent całkowitego zapotrzebowania) oraz przejściem na źródła nisko- i zeroemisyjne – powiedział Waldemar Kamrat.

Profesor Kamrat przedstawił scenariusze alternatywne w przypadku wystąpienia ryzyka opóźnienia realizacji programu budowy elektrowni jądrowych. Pierwszy scenariusz to OZE ze zwiększonym importem energii i gazem jako paliwem przejściowym. – Elektrownie węglowe będą wycofywane z eksploatacji po 2030 roku i zastępowane przez nowe moce odnawialne i sterowalne bloki gazowe. Dodatkowe 3 GW mocy bloków gazowych zapewni stabilną moc w systemie. Brakujące 20 TWh energii elektrycznej zostanie pokryte częściowo zwiększonym importem (do 25 TWh), a częściowo zwiększoną generacją gazową – mówił.

Drugi scenariusz to OZE ze zwiększonym importem energii i ograniczoną rolą gazu. – Elektrownie węglowe po 2030 roku zapewnią rezerwę 3 GW brakujących mocy i produkcję około 10 TWh energii, pozostałe 10 TWh będzie pokrywane zwiększonym importem (do 30 TWh). Inwestycje w bloki gazowe będą realizowane jak przewidziano to w PEP2040, czyli bez zwiększania ich zakresu – powiedział Waldemar Kamrat.

Trzeci scenariusz to OZE z węglem z CCS U jako paliwem przejściowym. – Dynamicznie rosnące ceny uprawnień do emisji CO2 powinny spowodować ponowne rozważenie węglowego scenariusza inwestycyjnego ze stosowaniem wychwytu CO2 (opcja CCSU) w wybranych elektrowniach zużywających węgiel brunatny lub kamienny (nowe bloki klasy 1000 MW i 500 MW, CCS ready). W okresie przejściowym bloki węglowe dostarczą moc (3 GW) i energię elektryczną (20 TWh); oprócz tego przewiduje się import energii elektrycznej w ilości około 20 TWh – mówił.

Opracował Michał Perzyński


Powiązane artykuły

Goldman Sachs

Goldman Sachs apeluje o ograniczenie rozwoju OZE w Hiszpanii

Bank inwestycyjny Goldman Sachs, od lat zaangażowany w projekty energii odnawialnej, ostrzegł w tym tygodniu, że dalszy rozwój OZE w...

Grad głównym winnym strat w amerykańskiej fotowoltaice

55 procent amerykańskich roszczeń powiązanych z uszkodzeniem farm fotowoltaicznych przez zjawiska pogodowe dotyczy gradu. W skali globalnej, opady gradu zajmują...
reichstag Niemcy Berlin

Niemcy poparli unijne regulacje dotyczące niskoemisyjnego wodoru

Niemieckie ministerstwo gospodarki opublikowało komunikat wyrażając pełne poparcie dla nowych regulacji unijnych dotyczących produkcji wodoru. Bruksela zdecydowała się na  uznanie...

Udostępnij:

Facebook X X X