W pierwszych trzech miesiącach wznowienia Czystego Powietrza złożono siedem razy mniej wniosków niż w analogicznym okresie 2024 roku. – To zapaść ważnego programu, który miał oczyścić powietrze i wesprzeć gospodarstwa domowe borykające się z wysokimi kosztami energii – komentuje PAS.
Polski Alarm Smogowy sprawdził, ile wniosków wpłynęło do programu Czystego Powietrza, w przeciągu pierwszych trzech miesięcy po jego wznowieniu. Jest ich siedem razy mniej niż w tym samym okresie w 2024 roku.
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej przekazał organizacji, że od 31 marca do 30 czerwca 2025 roku wpłynęło 11 160 wniosków do programu Czyste Powietrze. W tym samym przedziale czasowym w 2024 roku było to 78 326 wniosków. W ramach porównania od 31 marca do 30 czerwca w 2023 roku wpłynęło 54 109 wniosków, w 2022 roku 44 923, a w 2021 43 562.
– To co się dzieje z Programem Czyste Powietrze trudno nazwać inaczej niż zapaścią – komentuje Piotr Siergiej, rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego – od swojego restartu Program w ciągu kwartału osiągnął taką samą liczbę wniosków, jaką przed zawieszeniem składano w ciągu dwóch tygodni!

Reforma nie przyniosła programowi popularności
Organizacja zauważa, że po reformie popularność programu spadła. Zdaniem PAS konieczne są reformy i zmiany zarządzania, w przeciwnym razie można zapomnieć o masowej termomodernizacji domów i wymianie kopciuchów. Organizacja uważa, że program należy jak najszybciej uprościć, usunąć zbędną biurokrację i przyśpieszyć obsługę beneficjentów. Zdaniem Alarmu kluczowe jest przywrócenie zaufania ludzi oraz firm.
– Program jest w głębokim kryzysie, a sposób, w jaki jest zarządzany jest nie do obrony. Mamy problem nie tylko ze spadkiem zainteresowania Czystym Powietrzem, ale również z zaległymi płatnościami dla firm i obywateli, którzy płacą cenę za błędy w zarządzaniu Programem Czyste Powietrze. Podważono również zaufanie społeczne do tego niezmiernie ważnego programu. Obawiam się, że bez zasadniczej zmiany podejścia do problemów, z jakimi boryka się Czyste Powietrze, rok 2025 będziemy wspominać jako ten, w którym Program w zasadzie został zatrzymany.
Wśród proponowanych przez PAS rozwiązań jest wprowadzenie bonów na audyt energetycznych, z których mogłoby skorzystać każde gospodarstwo domowe, niezależnie od tego czy przystąpi do Czystego Powietrza.
– To ważne, ponieważ z informacji płynących z gmin wiemy, że niektórzy beneficjenci wycofują się, gdyż wykonanie audytu nie gwarantuje automatycznego dostępu do programu mimo poniesionych kosztów – wyjaśnia Piotr Siergiej.
PAS zaznacza, że przestrzegał przed zawieszeniem programu.
PAS / Marcin Karwowski