Przepisy dotyczące elektrycznych hulajnóg powinny wejść w życie wiosną

18 października 2019, 13:30 Alert

Przepisy, które mają uregulować zasady ruchu urządzeń transportu osobistego (UTO), czyli m.in. hulajnóg elektrycznych, powinny wejść w życie wiosną przyszłego roku – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Hulajnoga elektryczna. Źródło: Flickr
Hulajnoga elektryczna. Źródło: Flickr

„Nie spodziewaliśmy się, że efektem konsultacji społecznych będzie tak dużo uwag i tak dużo różnorakich propozycji. One są dzisiaj szczegółowo analizowane. (…) Chcielibyśmy, aby przepisy (dotyczące UTO – PAP) weszły w życie wiosną przyszłego roku. Mamy nadzieję, że projekt tej ustawy będzie jednym z pierwszych, którym będzie zajmował się rząd i Sejm” – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

Pakiet propozycji dotyczący uregulowania zasad ruchu urządzeń transportu osobistego został zaprezentowany w czerwcu tego roku. Zakłada on, że hulajnogi będą mogły poruszać się po chodnikach tylko wtedy, gdy nie będzie drogi dla rowerów, a dopuszczalna prędkość na drodze obok chodnika będzie wyższa niż 30 km/h.

Kierujący urządzeniami transportu osobistego będzie musiał poruszać się po chodniku powoli i zachować szczególną ostrożność, ustępować miejsca pieszym.

Projektowane przepisy zakładają, iż hulajnogi będą traktowane jak rowery i będą musiały poruszać się tak jak one, czyli drogami dla rowerów. Projekt nowych przepisów przewiduje ponadto, że hulajnogą będzie mogła poruszać się tylko jedna osoba. Osoby w wieku od 10 do 18 lat będą z niej mogły korzystać pod warunkiem wyrobienia karty rowerowej, powyżej 18. roku życia nie będzie obowiązku posiadania karty.

Aby wprowadzić zmiany w przepisach dotyczące UTO, trzeba będzie zmodyfikować ustawę Prawo o ruchu drogowym i ustawę o elektromobilności i paliwach alternatywnych. Propozycje zakładają jednocześnie, że osoby poruszające się hulajnogami, które są napędzane siłą mięśni, będą nadal traktowani jak piesi. Obecnie w polskim prawie nie ma regulacji, które dotyczą np. hulajnóg elektrycznych, dlatego ich użytkownicy są traktowani jako piesi, którzy powinni korzystać z chodników.

Polska Agencja Prasowa

Perzyński: Nadal uważam, że hulajnogi elektryczne są najgorsze (FELIETON)