icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

PSEW: Środki na rozwój OZE w Polsce powinny zostać wydane racjonalnie

– Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej z zadowoleniem przyjmuje informacje Komisji Europejskiej o zatwierdzeniu polskiego systemu wsparcia dla OZE i oczekuje na upublicznienie szczegółowych warunków notyfikacji – czytamy w komunikacie Stowarzyszenia.

Należy mieć na uwadze, że zatwierdzony przez Komisję Europejską system wsparcia przewiduje przeprowadzanie aukcji tylko do 30 czerwca 2021 roku, zatem Stowarzyszenie oczekuje niezwłocznej i jasnej deklaracji Ministra Energii dotyczącej szczegółowego planu rozwoju OZE na te najbliższe 3-4 lata oraz strategii rozwoju OZE do roku 2030.

Branża wiatrowa uważa, że środki publiczne, które rząd przeznaczy na rozwój OZE w ramach zatwierdzonego systemu wsparcia, powinny być wydane w sposób racjonalny, z uwzględnieniem zobowiązań dotyczących celu OZE na 2020 i na 2030 r. oraz uwzględnieniem czynników takich jak cena energii dla odbiorców końcowych, efektywność ekonomiczna wspieranej technologii oraz czas realizacji inwestycji.

Niezbędne jest przeznaczenie dostatecznie dużych wolumenów dla koszyków aukcyjnych zawierających technologie najtańsze, umożliwiające osiągnięcie maksymalnej możliwej ilości MWh w perspektywie końca 2020.

Energetyka wiatrowa, mimo kryzysu spowodowanego niekorzystnymi dla niej zmianami prawa w ostatnich latach, mogłaby realizować nowe inwestycje, ale potrzebne są określone inicjatywy legislacyjne ze strony rządu oraz wsparcie ze strony parlamentu.

Wśród najważniejszych zmian, które branża uznaje za konieczne, aby wykorzystać potencjał energetyki wiatrowej należy wymienić:

– uwolnienie nowych mocy dla projektów posiadających pozwolenia na budowę poprzez zniesienie wymogu daty uzyskania pozwolenia na eksploatację oraz zniesienie terminu umożliwiającego wypowiedzenie umów przyłączeniowych – szacujemy, że moc projektów, które mogłyby wziąć udział w aukcjach to nawet 2500MW;

– przywrócenie racjonalnych zasad opodatkowania podatkiem od nieruchomości, który dla inwestycji wiatrowych, jako jedynej spośród wielu technologii, został drastycznie podniesiony, co w połączeniu z nieuzasadnionym obniżeniem wysokości opłaty zastępczej i utrzymującej się od ponad dwóch lat nadpodaży na rynku zielonych certyfikatów doprowadziło inwestorów do braku opłacalności ekonomicznej eksploatacji istniejących 5,8 GW wybudowanych elektrowni wiatrowych;

– przypisanie odpowiednio dużych budżetów do aukcji na 2018 i 2019 rok, tak aby wytwórcy, którzy wygrają aukcje, mogli uruchomić projekty do końca 2020, co pozwoli na wykorzystanie tej produkcji do realizacji celu OZE na 2020.
– dostosowanie obecnie obowiązujących ustaw i rozporządzeń do realiów rozwoju technologicznego energetyki wiatrowej poprzez umożliwienie zastosowania turbin wiatrowych nowej generacji.

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej przeprowadziło analizy finansowe, aby wskazać potencjalne scenariusze rozwoju wiatru, które miałyby szansę zbliżyć Polskę do realizacji celu OZE na 2020 r. Z analiz możemy wyciągnąć między innymi wniosek, że planowana migracja do systemu aukcyjnego istniejących instalacji OZE, bez uwzględnienia wiatru pochłonie ok. 15,2 mld zł z 40-miliardowego budżetu a wsparcie małych instalacji w systemie FiT i FiP może wynieść 1,5 mld zł. Te działania byłyby niewystarczające do osiągnięcia celu OZE- dawałoby jedynie 15,2 procent energii elektrycznej zamiast 19,4 procent przewidzianej w KPD.

Zbliżenie się do celu 19,4 procent, tzn. zwiększenie produkcji OZE z 22,8 TWh dzięki proponowanemu przez PSEW scenariuszowi rozwoju do 32,3 TWh rocznie będzie możliwe o ile zostaną przeprowadzone aukcje oferujące wsparcie następującym technologiom:

UDZIELONE WSPARCIE
[mln PLN]- PORÓWNANIE
RAZEM 2018 2019 2020 2021
32,3 TWH W 2020 R. 23 292 17 469 5 823
Hydro 1,5% 349 262 87
Współspalanie 10,0% 2 329 1 747 582
Biomasa i odpady komunalne 15,0% 3 494 2 620 873
Wiatr na lądzie 40,0% 9 317 6 988 2 329
Wiatr na morzu 0,0%
Biogaz i biopłyny 8,5% 1 980 1 485 495
w tym rolniczy 3,5% 815 611 204
w tym nierolniczy 5,0% 1 165 873 291
Fotowoltaika 25,0% 5 823 4 367 1 456
26,9 TWH W 2020 R. 23 292 4 658 6 988 6 988 4 658
Hydro 0,8% 175 70 105
Współspalanie 10,0% 2 329 466 699 699 466
Biomasa i odpady komunalne 25,0% 5 823 1 165 1 747 1 747 1 165
Wiatr na lądzie 5,0% 1 165 233 349 349 233
Wiatr na morzu 0,0%
Biogaz i biopłyny 26,8% 6 231 1 095 1 642 2 096 1 398
w tym rolniczy 16,8% 3 901 629 943 1 398 932
w tym nierolniczy 10,0% 2 329 466 699 699 466
Fotowoltaika 32,5% 7 570 1 630 2 446 2 096 1 398

Pozwoliłoby to, przy zachowaniu całkowitego budżetu wsparcia na poziomie 40 mld zł, uzyskać produkcję energii elektrycznej z OZE na poziomie ok. 18,2 procent zużycia brutto, a tym samym stworzyłoby pewne szanse na spełnienie ogólnego celu, tzn. 15 procent energii końcowej (w sektorze elektroenergetyki, transportu oraz ogrzewania i chłodzenia) pochodzącej z OZE.

PSEW zwraca szczególną uwagę na fakt, iż warunkiem uzyskania takiej wielkości produkcji energii elektrycznej z OZE jest wykorzystanie aż 75 procent budżetu na aukcjach w 2018 roku i 25 procent w 2019 roku, oraz przeznaczenie przynajmniej połowy tej kwoty na wsparcie lądowej energetyki wiatrowej, a co najmniej 20 procent na dofinansowanie fotowoltaiki.

Dodatkowo branża zwraca uwagę na fakt, iż niezależnie od szczegółowych decyzji rządu w kontekście nowych instalacji wiatrowych, które mogłyby powstać w najbliższych latach nadal nie został rozwiązany kryzys dla istniejących projektów o mocy ok. 5,8 GW. Na skutek wprowadzonych poprzednio regulacji, wiele z nich może zaprzestać produkcji energii na skutek bankructw w związku z wprowadzeniem podwyższonego podatku od nieruchomości, na skutek niemożliwości przeprowadzania modernizacji tych najstarszych [proponuję dopisać jednak coś o opłacie zastępczej i nadpodaży – to jest ważne, żeby ten temat zawsze był w naszych komunuikatach]. Taka sytuacja mogłaby dodatkowo utrudnić realizację celu OZE.

Inwestycje wiatrowe są w Polsce bardzo potrzebne, także z innych powodów niż obowiązek OZE. Każda MWh mocy uzyskiwana z wiatru przyczynia się do poprawy jakości powietrza w Polsce poprzez uniknięcie emisji ok. 900 kg dwutlenku węgla SOx i innych pyłów. Do 2020 r. możemy uniknąć emisji aż 13,6 mln ton CO2, w tym 5,1 mln ton dzięki energetyce wiatrowej.

Ponadto, rozwój energetyki wiatrowej wiąże się z przyrostem wysokiej jakości miejsc pracy i rozwojem innowacyjnego przemysłu, który koresponduje ze Strategią Zrównoważonego Rozwoju. Jak wynika z raportu Deloitte i WindEurope opublikowanego w listopadzie 2017 roku, w samym sektorze i dla sektora pracowało w UE w ubiegłym roku ponad 260 tys. ludzi. Według prognoz w roku 2030 liczba miejsc pracy może sięgnąć nawet 700 tysięcy. Według szacunków Warszawskiego Instytutu Studiów Ekonomicznych powrót energetyki wiatrowej w Polsce na szybką ścieżkę rozwoju mógłby zaowocować liczbą 14 tysięcy zatrudnionych na rzecz sektora do końca dekady. W perspektywie roku 2030 całkowita liczba miejsc pracy związanych z energetyką wiatrową może wzrosnąć o ok. 10 proc. albo wzrosnąć pięciokrotnie, w zależności od tempa rozwoju. A to oznacza, że przy właściwym otoczeniu regulacyjnym, w perspektywie 2030 roku energetyka wiatrowa może w Polsce tworzyć więcej miejsc pracy niż schyłkowe, bo wyczerpujące ostatnie dostępne złoża, górnictwo węgla kamiennego.

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej

– Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej z zadowoleniem przyjmuje informacje Komisji Europejskiej o zatwierdzeniu polskiego systemu wsparcia dla OZE i oczekuje na upublicznienie szczegółowych warunków notyfikacji – czytamy w komunikacie Stowarzyszenia.

Należy mieć na uwadze, że zatwierdzony przez Komisję Europejską system wsparcia przewiduje przeprowadzanie aukcji tylko do 30 czerwca 2021 roku, zatem Stowarzyszenie oczekuje niezwłocznej i jasnej deklaracji Ministra Energii dotyczącej szczegółowego planu rozwoju OZE na te najbliższe 3-4 lata oraz strategii rozwoju OZE do roku 2030.

Branża wiatrowa uważa, że środki publiczne, które rząd przeznaczy na rozwój OZE w ramach zatwierdzonego systemu wsparcia, powinny być wydane w sposób racjonalny, z uwzględnieniem zobowiązań dotyczących celu OZE na 2020 i na 2030 r. oraz uwzględnieniem czynników takich jak cena energii dla odbiorców końcowych, efektywność ekonomiczna wspieranej technologii oraz czas realizacji inwestycji.

Niezbędne jest przeznaczenie dostatecznie dużych wolumenów dla koszyków aukcyjnych zawierających technologie najtańsze, umożliwiające osiągnięcie maksymalnej możliwej ilości MWh w perspektywie końca 2020.

Energetyka wiatrowa, mimo kryzysu spowodowanego niekorzystnymi dla niej zmianami prawa w ostatnich latach, mogłaby realizować nowe inwestycje, ale potrzebne są określone inicjatywy legislacyjne ze strony rządu oraz wsparcie ze strony parlamentu.

Wśród najważniejszych zmian, które branża uznaje za konieczne, aby wykorzystać potencjał energetyki wiatrowej należy wymienić:

– uwolnienie nowych mocy dla projektów posiadających pozwolenia na budowę poprzez zniesienie wymogu daty uzyskania pozwolenia na eksploatację oraz zniesienie terminu umożliwiającego wypowiedzenie umów przyłączeniowych – szacujemy, że moc projektów, które mogłyby wziąć udział w aukcjach to nawet 2500MW;

– przywrócenie racjonalnych zasad opodatkowania podatkiem od nieruchomości, który dla inwestycji wiatrowych, jako jedynej spośród wielu technologii, został drastycznie podniesiony, co w połączeniu z nieuzasadnionym obniżeniem wysokości opłaty zastępczej i utrzymującej się od ponad dwóch lat nadpodaży na rynku zielonych certyfikatów doprowadziło inwestorów do braku opłacalności ekonomicznej eksploatacji istniejących 5,8 GW wybudowanych elektrowni wiatrowych;

– przypisanie odpowiednio dużych budżetów do aukcji na 2018 i 2019 rok, tak aby wytwórcy, którzy wygrają aukcje, mogli uruchomić projekty do końca 2020, co pozwoli na wykorzystanie tej produkcji do realizacji celu OZE na 2020.
– dostosowanie obecnie obowiązujących ustaw i rozporządzeń do realiów rozwoju technologicznego energetyki wiatrowej poprzez umożliwienie zastosowania turbin wiatrowych nowej generacji.

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej przeprowadziło analizy finansowe, aby wskazać potencjalne scenariusze rozwoju wiatru, które miałyby szansę zbliżyć Polskę do realizacji celu OZE na 2020 r. Z analiz możemy wyciągnąć między innymi wniosek, że planowana migracja do systemu aukcyjnego istniejących instalacji OZE, bez uwzględnienia wiatru pochłonie ok. 15,2 mld zł z 40-miliardowego budżetu a wsparcie małych instalacji w systemie FiT i FiP może wynieść 1,5 mld zł. Te działania byłyby niewystarczające do osiągnięcia celu OZE- dawałoby jedynie 15,2 procent energii elektrycznej zamiast 19,4 procent przewidzianej w KPD.

Zbliżenie się do celu 19,4 procent, tzn. zwiększenie produkcji OZE z 22,8 TWh dzięki proponowanemu przez PSEW scenariuszowi rozwoju do 32,3 TWh rocznie będzie możliwe o ile zostaną przeprowadzone aukcje oferujące wsparcie następującym technologiom:

UDZIELONE WSPARCIE
[mln PLN]- PORÓWNANIE
RAZEM 2018 2019 2020 2021
32,3 TWH W 2020 R. 23 292 17 469 5 823
Hydro 1,5% 349 262 87
Współspalanie 10,0% 2 329 1 747 582
Biomasa i odpady komunalne 15,0% 3 494 2 620 873
Wiatr na lądzie 40,0% 9 317 6 988 2 329
Wiatr na morzu 0,0%
Biogaz i biopłyny 8,5% 1 980 1 485 495
w tym rolniczy 3,5% 815 611 204
w tym nierolniczy 5,0% 1 165 873 291
Fotowoltaika 25,0% 5 823 4 367 1 456
26,9 TWH W 2020 R. 23 292 4 658 6 988 6 988 4 658
Hydro 0,8% 175 70 105
Współspalanie 10,0% 2 329 466 699 699 466
Biomasa i odpady komunalne 25,0% 5 823 1 165 1 747 1 747 1 165
Wiatr na lądzie 5,0% 1 165 233 349 349 233
Wiatr na morzu 0,0%
Biogaz i biopłyny 26,8% 6 231 1 095 1 642 2 096 1 398
w tym rolniczy 16,8% 3 901 629 943 1 398 932
w tym nierolniczy 10,0% 2 329 466 699 699 466
Fotowoltaika 32,5% 7 570 1 630 2 446 2 096 1 398

Pozwoliłoby to, przy zachowaniu całkowitego budżetu wsparcia na poziomie 40 mld zł, uzyskać produkcję energii elektrycznej z OZE na poziomie ok. 18,2 procent zużycia brutto, a tym samym stworzyłoby pewne szanse na spełnienie ogólnego celu, tzn. 15 procent energii końcowej (w sektorze elektroenergetyki, transportu oraz ogrzewania i chłodzenia) pochodzącej z OZE.

PSEW zwraca szczególną uwagę na fakt, iż warunkiem uzyskania takiej wielkości produkcji energii elektrycznej z OZE jest wykorzystanie aż 75 procent budżetu na aukcjach w 2018 roku i 25 procent w 2019 roku, oraz przeznaczenie przynajmniej połowy tej kwoty na wsparcie lądowej energetyki wiatrowej, a co najmniej 20 procent na dofinansowanie fotowoltaiki.

Dodatkowo branża zwraca uwagę na fakt, iż niezależnie od szczegółowych decyzji rządu w kontekście nowych instalacji wiatrowych, które mogłyby powstać w najbliższych latach nadal nie został rozwiązany kryzys dla istniejących projektów o mocy ok. 5,8 GW. Na skutek wprowadzonych poprzednio regulacji, wiele z nich może zaprzestać produkcji energii na skutek bankructw w związku z wprowadzeniem podwyższonego podatku od nieruchomości, na skutek niemożliwości przeprowadzania modernizacji tych najstarszych [proponuję dopisać jednak coś o opłacie zastępczej i nadpodaży – to jest ważne, żeby ten temat zawsze był w naszych komunuikatach]. Taka sytuacja mogłaby dodatkowo utrudnić realizację celu OZE.

Inwestycje wiatrowe są w Polsce bardzo potrzebne, także z innych powodów niż obowiązek OZE. Każda MWh mocy uzyskiwana z wiatru przyczynia się do poprawy jakości powietrza w Polsce poprzez uniknięcie emisji ok. 900 kg dwutlenku węgla SOx i innych pyłów. Do 2020 r. możemy uniknąć emisji aż 13,6 mln ton CO2, w tym 5,1 mln ton dzięki energetyce wiatrowej.

Ponadto, rozwój energetyki wiatrowej wiąże się z przyrostem wysokiej jakości miejsc pracy i rozwojem innowacyjnego przemysłu, który koresponduje ze Strategią Zrównoważonego Rozwoju. Jak wynika z raportu Deloitte i WindEurope opublikowanego w listopadzie 2017 roku, w samym sektorze i dla sektora pracowało w UE w ubiegłym roku ponad 260 tys. ludzi. Według prognoz w roku 2030 liczba miejsc pracy może sięgnąć nawet 700 tysięcy. Według szacunków Warszawskiego Instytutu Studiów Ekonomicznych powrót energetyki wiatrowej w Polsce na szybką ścieżkę rozwoju mógłby zaowocować liczbą 14 tysięcy zatrudnionych na rzecz sektora do końca dekady. W perspektywie roku 2030 całkowita liczba miejsc pracy związanych z energetyką wiatrową może wzrosnąć o ok. 10 proc. albo wzrosnąć pięciokrotnie, w zależności od tempa rozwoju. A to oznacza, że przy właściwym otoczeniu regulacyjnym, w perspektywie 2030 roku energetyka wiatrowa może w Polsce tworzyć więcej miejsc pracy niż schyłkowe, bo wyczerpujące ostatnie dostępne złoża, górnictwo węgla kamiennego.

Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej

Najnowsze artykuły