Prezydent Rosji ostrzega, że jeśli Ukraina wpuści siły zbrojne Polski, to one stamtąd nigdy nie wyjdą. Mówi to w czasie inwazji rosyjskiej nad Dnieprem i dyskusji o obecności NATO na terytorium ukraińskim.
– Jeżeli powiedzmy siły polskie wejdą na teren Ukrainy, by chronić granicę ukraińsko-białoruską lub w inne miejsce by zwolnić kontyngent ukraiński do walki na linii styku, sądzę, że Polacy nigdy stamtąd nie wyjdą – ocenił prezydent Rosji Władimir Putin cytowany przez RIA Novosti. Jego zdaniem Polska „śni i marzy” o terenach przekazanych Ukrainie przez Józefa Stalina.
W rzeczywistości atak Związku Sowieckiego na II Rzeczpospolitą pozbawił ją części terytorium na Wschodzie, które pozostały pod jego kontrolą po zakończeniu II Wojny Światowej. Polska stoi jednak na stanowisku integralności terytorialnej Ukrainy, której zagroziła nielegalna aneksja Krymu i zajęcie części kraju na wschodzie przez Rosję w 2014 roku oraz inwazja rosyjska rozpoczęta w 2022 roku.
Słowa Putina pojawiają się w obliczu dyskusji o możliwości rozwoju obecności sił NATO na Ukrainie rozpoczętej przez prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
Wiedomosti / Wojciech Jakóbik