Tysiące widzów, prawie 170 samolotów i śmigłowców oraz niezwykłe pokazy umiejętności pilotów i możliwości ich maszyn – przez dwa dni Radom zmienił się w polską stolicę lotnictwa. Air Show To największa tego rodzaju impreza w Polsce. W czasie tegorocznej edycji można było także obejrzeć ciężki sprzęt polskiej armii, porozmawiać z żołnierzami oraz poznać ofertę polskich firm zbrojeniowych.
W pokazach w sobotę i niedzielę wzięły udział ekipy z 12 państw. Oprócz Polaków zaprezentowali się także m.in. Czesi, Holendrzy, Ukraińcy i Niemcy. Przy huku silników odrzutowych widzowie mogli podziwiać kunszt pilotów.
Air Show to największa impreza lotnicza w Polsce (fot. BiznesAlert.pl)
Po uroczystym otwarciu imprezy przez ministra obrony Antoniego Macierewicza rozpoczęła się lotnicza defilada. Nad radomskim lotniskiem przeleciały m.in. myśliwce F-16 i MiG-29 oraz śmigłowce Mi-24 i samoloty transportowe C-130 Hercules. Później zaczęło się to, na co widzowie czekali najbardziej: pokazy akrobacyjne. Entuzjazm publiczności wzbudziły zwłaszcza wyczyny z udziałem maszyn MiG-29 oraz ukraińskiego Su-27.
Niezwykle widowiskowe były także popisy grup akrobacyjnych Biało-Czerwone Iskry i Orliki. Umiejętnościami pochwalili się także piloci grup cywilnych. Wystąpił m.in. zespół Żelazny oraz łotewskie Baltic Bees.
SW-4: najmniejszy i najmłodszy śmigłowiec ze Świdnika
Sporo działo się także na ziemi. Oprócz samolotów z różnych państw można było obejrzeć sprzęt wojskowy, m.in. czołgi, armatohaubice Krab oraz transportery opancerzone. Na Air Show prezentowali się także producenci z branży zbrojeniowej.
Wśród nich był PZL Świdnik, który zaprezentował najmniejszą maszynę w swojej ofercie – śmigłowiec SW-4. Do tej pory wyprodukowano 40 egzemplarzy. Występuje w wersji cywilnej oraz wojskowej. To właśnie na SW-4 Puszczyk szkolą się piloci w Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych w Dęblinie. Na ekspozycji można było podziwiać wersję przeznaczoną na rynek cywilny.
W pokazach brały udział także inne maszyny wyprodukowane w Świdniku, m.in. Mi-2 i śmigłowce z rodziny W-3 Sokół.
BiznesAlert.pl/Maciej Wapiński