Orlen nie jest chętny do przejęcia Rafinerii Schwedt w Niemczech od Rosjan
Operator ropociągów PERN przypomina, że przez Polskę już teraz dociera ropa do niemieckiej Rafinerii Schwedt. Jednakże Orlen podchodzi z rezerwą do pomysłu przejęcia tego obiektu.
Paweł Wysocki z PERN mówił na konferencji Nafta i Gaz 2022 o zaangażowaniu Polaków w Rafinerii Schwedt w Niemczech, póki co z udziałami Rosnieftu. Rząd niemiecki rozważa jej nacjonalizację. – W trzecim i czwartym kwartale 2022 będzie pozwolenie na budowę drugiej nitki Ropociągu Pomorskiego, która mogłaby też zaopatrywać rynek niemiecki. Jeżeli Orlen przejmie te rafinerie, nadal będziemy współpracowali – mówił Wysocki. – Dostarczamy ropę do Rafinerii Schwedt, zaopatrujemy rynek niemiecki – dodał.
Orlen zaznacza, że przejmowanie aktywów rafineryjnych w Europie Zachodniej jest ryzykowne. – Przejmowanie aktywów rafineryjnych w Europie Zachodniej jest ryzykowne – mówi Karol Wolff z Orlenu i przekonuje, że nie ma chętnych. – W Europie Zachodniej do kupienia jest nawet kilkanaście rafinerii i specjalnie nie ma na nie chętnych. W tym momencie przejęcie Rafinerii Schwedt nie jawi się perspektywicznie – dodał gość konferencji Nafta i Gaz 2022. Przypomniał też, że Rafineria Schwedt była brana pod uwagę w ocenie wpływu fuzji Orlenu i Lotosu na rynek w regionie dokonanej przez Komisję Europejską.
Wojciech Jakóbik/Michał Perzyński
