Potencjalny reaktor polskiej elektrowni jądrowej przechodzi testy w USA

21 października 2020, 11:00 Alert

Rozpoczęły się „zimne testy” funkcjonowania trzeciego bloku elektrowni jądrowej Vogtle w stanie Georgia. Blok jest wyposażony w reaktor wodno-ciśnieniowy (PWR) AP-1000, który potencjalnie mógłby znaleźć się w polskiej elektrowni jądrowej, gdyby została wybrana technologia amerykańska. 

Elektrownia Vogtle od Westinghouse. Fot. Wikimedia Commons.
Elektrownia Vogtle od Westinghouse. Fot. Wikimedia Commons.

Testy reaktora AP-1000

Testy zimne polegają na napełnieniu układu chłodzącego reaktora zimną wodą o ciśnieniu przeważającym dozwolone ciśnienie projektowe. Następnie ciśnienie wyrównywane jest do tego zgodnego z dokumentacją i prowadzone są kontrole potestowe. Spółka Georgia Powers poinformowała, że to doświadczenie poprzedza przygotowania do testu gorącego, zanim pręty paliwowe zostaną załadowane do rdzenia reaktora.

Testy gorące będą działać na podobnej zasadzie, jednak woda w systemie ma mieć temperaturę odpowiadającą normalnej pracy reaktora.

Obecnie w elektrowni Vogtle budowany jest 3 i 4 blok jądrowy w oparciu o technologie AP-1000. Budowa bloku nr 3 rozpoczęła się w marcu, a bloku nr 4 w listopadzie 2013 roku. Pierwszy z nich ma zostać ukończony w listopadzie 2021 roku, drugi w listopadzie 2022 roku.

Zaawansowanie budowy elektrowni Voglte wynosi obecnie 88 procent.

Reaktor AP-1000 jest reaktorem generacji III+, który ma możliwość generacji na poziomie 1117 MWe (w przypadku bloków budowanych w elektrowni Voglte)

world-nuclear/Mariusz Marszałkowski

Jakóbik: Nadchodzi atomowy październik