Premier Donald Tusk ogłosi zmiany wynikłe z rekonstrukcji jutro (23.07) o godzinie 10:00. Obecnie w jego rządzie jest 26 ministrów, z czego 7 to ministrowie bez teki. Doniesienia medialne mówią o dymisji ośmiu szefów resortów, wiceministra i czwórki ministrów bez teki. Inni jednak mają na tym zyskać, m.in. Andrzej Domański, któremu Tusk ma powierzyć jedno z dwóch nowych dużych ministerstw czy Radosław Sikorski, który ma pełnić funkcję wicepremiera.
Wczoraj, o 18 odbyło się spotkanie liderów koalicji rządzącej dotyczące rekonstrukcji rządu. Trwało około trzech godziny. Donald Tusk ogłosi zmiany na jutrzejszym posiedzeniu Sejmu, około godziny 10:00. Obecnie jego rząd składa się z 26 ministrów, z czego 7 to ministrowie bez teki. Kto pożegna się z rządem? A kto zyska?
Kto odejdzie?
Według różnych doniesień medialnych z rządem pożegnają się następujący szefowie resortów: minister rolnictwa Czesław Siekierski, minister przemysłu Marzena Czarnecka, minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk i minister aktywów państwowych Jarosław Jaworowski. Dodatkowo dymisjonowany zostanie wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Szejna.
Od rządu odsunięci zostaną również następujący ministrowie bez teki: minister ds. równości Katarzyna Kotula, minister do spraw społeczeństwa obywatelskiego Adriana Porowska, minister polityki senioralnej Marzena Okła-Drenowicz i minister ds. europejskich Adam Szłapka. Ostatni wymieniony od niedawna pełni również funkcję rzecznika rządu.
Gazeta.pl podaje również nazwiska minister kultury Hanny Wróblewskiej, minister klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski, minister edukacji narodowej Barbary Nowackiej i ministra sportu Sławomira Nitrasa.
Wygrani
Rekonstrukcja to nie tylko dymisje. Tusk ma stworzyć dwa duże resorty: gospodarczy i energetyczny. Pierwszy z nich, scalający kompetencje paru obecnych, ma trafić do Andrzeja Domańskiego. TVN24 poinformował, że Radosław Sikorski ma nie tylko zachować swoje obecne stanowiska ministra spraw zagranicznych, ale również zacząć piastować urząd wicepremiera.
To nie koniec zmian
Marek Sawicki, poseł PSL, w rozmowie z WNP poinformował, że największe zmiany rząd czeka jesienią. Uważa za możliwą zmianę premiera. Wcześniejsze ustalenia Rzeczpospolitej wskazują, że odejście Donalda Tuska i „odświeżenie” partii planowane jest na 2026 rok, by przygotować KO do wyborów parlamentarnych. Źródła gazety jako potencjalnego następcę wskazują: ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniaka, ministra finansów Adama Domańskiego lub przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów Maciej Berek.
– Z koalicjantów najlepszą relację z premierem Tuskiem […] ma pierwszy wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz z PSL. Ale w koalicji lepiej o tym głośno nie mówić, z różnych względów – mówił rozmówca Rzeczpospolitej z Platformy Obywatelskiej.
– Teraz najważniejsza jest rekonstrukcja. Polityka zmienia się tak szybko, że trudno przewidywać, co będzie jesienią, a co dopiero za rok – dodał.
Sondaż IBRiS zamówiony przez Rzeczpospolitą wykazał, że 37,8 procent głosujących uważa, że rekonstrukcja „zdecydowanie nie pomoże” wyjść rządowi z kryzysu politycznego, a 21,5 procent, że „raczej nie pomoże”. 25,4 procent uważa, że rekonstrukcja „raczej pomoże”, a 5,9 procent, że „zdecydowanie pomoże”. 9,4 procent pozostało niezdecydowanych.
TVN 24 / RMF FM / Onet / Dziennik.pl / Gazeta.pl / WNP / Rzeczpospolita / Biznes Alert / Marcin Karwowski