Podczas rozprawy w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości, kraje wyspiarskie oskarżają bogate państwa o niewywiązanie się z zobowiązań klimatycznych. Spór dotyczy niewystarczającego finansowania i niejasnych definicji pomocy klimatycznej, co utrudnia walkę ze skutkami globalnego ocieplenia.
Kraje wyspiarskie oskarżają bogate państwa o niewywiązanie się z obietnic dotyczących wsparcia finansowego na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. Chociaż w 2009 roku bogate kraje zobowiązały się przekazywać 100 miliardów dolarów rocznie, do tej pory nie osiągnięto tego celu, co budzi frustrację wśród najbardziej narażonych na skutki globalnego ocieplenia.
Dyskusje na forum ONZ koncentrują się obecnie na ustaleniu nowych celów finansowych, które mogą sięgać bilionów dolarów. Kraje wyspiarskie domagają się bardziej przejrzystych i efektywnych działań, argumentując, że obecne środki są niewystarczające wobec rosnących zagrożeń klimatycznych, takich jak podnoszenie się poziomu mórz i intensyfikacja ekstremalnych zjawisk pogodowych.
Bogate państwa bronią się, wskazując na trudności w mobilizacji środków i skomplikowane procedury. Niemniej jednak, brak konkretnych działań i jasnych definicji, co kwalifikuje się jako finansowanie klimatyczne, utrudnia globalne wysiłki na rzecz walki ze zmianami klimatu. Wyspy i inne zagrożone regiony oczekują pilnych i bardziej zdecydowanych działań, aby sprostać narastającym wyzwaniom klimatycznym.
