icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Ropa traci znaczenie. Saudyjczycy: Nowoczesna energetyka będzie zależeć od metali ziem rzadkich

– Ropa naftowa nie jest już wyzwaniem dla bezpieczeństwa energetycznego na świecie. Będzie nim gaz, energia elektryczna, a przede wszystkim metale ziem rzadkich – twierdzi saudyjski minister energii Abdulaziz bin Salman. Arabia Saudyjska, trzeci największy producent ropy na świecie, podkreśla, że ta przestała odgrywać centralną rolę w globalnym bezpieczeństwie energetycznym.

Minister energii Arabii Saudyjskiej, Abdulaziz bin Salman, stwierdził pod koniec stycznia, że ropa naftowa przestała być kluczowym elementem światowego bezpieczeństwa energetycznego. Zwrócił uwagę na rosnące znaczenie innych surowców, takich jak lit, kobalt i nikiel, które odgrywają kluczową rolę w transformacji energetycznej oraz rozwoju nowoczesnych technologii. Podkreślił również globalną rywalizację o dostęp do tych zasobów, niezbędnych dla pojazdów elektrycznych, odnawialnych źródeł energii i innych zastosowań. Jednocześnie wskazał na dominację Chin w produkcji metali ziem rzadkich, które odpowiadają za około 60 procent jej światowej podaży.

Ropa traci pozycję

Globalna energetyka podlega ciągłym zmianom, wynikającym z postępu technologicznego, rosnącego zapotrzebowania oraz rozwoju alternatywnych źródeł energii. W efekcie zmienia się również rola tradycyjnych surowców w globalnym bilansie energetycznym. Według ministra energii Arabii Saudyjskiej, Abdulaziza bin Salmana, taki los dotknął ropę naftową, która przestała odgrywać centralną rolę w globalnym bezpieczeństwie energetycznym.

– Ropa naftowa nie jest już wyzwaniem dla bezpieczeństwa energetycznego na świecie – będzie nim gaz, energia elektryczna, a przede wszystkim metale ziem rzadkich – powiedział uczestnikom „Future Minerals Forum” w Rijadzie saudyjski minister energii, Abdulaziz bin Salman.

Minister podkreślił aktualną międzynarodową rywalizację o dostęp do tych zasobów.

– Kraje rywalizują o dostęp do kluczowych minerałów i zabezpieczenie swoich łańcuchów dostaw. Pośpiech w zdobywaniu surowców prowadzi jednak do wyższych emisji, wzrostu kosztów metali oraz podwyżek cen energii – zauważył Abdulaziz bin Salman, minister energii Arabii Saudyjskiej, podkreślając, że niektóre państwa, takie jak Chiny, kontrolują nawet 60 procent globalnych zasobów krytycznych minerałów i surowców.

Rebeca Grynspan, sekretarz Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD) stwierdziła w ubiegłym roku, że światowe inwestycje w minerały krytyczne podwoiły się w ubiegłych dwóch latach i mają wciąż rosnąć.

Przytoczyła prognozy, które mówią, że do 2050 roku zapotrzebowanie na miedź będzie dwukrotnie większe niż jej podaż w 2020 roku, a zapotrzebowanie na nikiel wzrośnie trzykrotnie.

Największy wzrost ma odnotować lit, którego popyt ma zwiększyć się od pięciu do dziesięciu razy.

Wyzwania Europy i Polski

Jednym z kluczowych wyzwań dla bezpieczeństwa energetycznego Europy jest ograniczona dostępność tradycyjnych surowców energetycznych na jej terytorium, co wymusza ich import z zagranicy.

Portal “Euroactiv” zauważył w ubiegłym listopadzie, że światowa niestabilność cen skroplonego gazu ziemnego (LNG) osłabia konkurencyjność przemysłu Unii Europejskiej, która już teraz zmaga się z wyższymi kosztami energii niż USA czy Chiny.

– Aby zwiększyć swoją odporność, UE musi priorytetowo traktować redukcję zależności od gazu oraz przyspieszenie przejścia na odnawialne źródła energii i elektryfikację. Plany wycofania gazu i osiągnięcia 80-procentowego udziału odnawialnych źródeł energii do 2037 roku, wraz z elektryfikacją gospodarki, mogą drastycznie zmniejszyć zapotrzebowanie na gaz do 2040 roku – pisał Xhoi Zajmi na portalu “Euroactiv”.

Polska wzmacnia swoje bezpieczeństwo energetyczne poprzez dywersyfikację dostaw paliw kopalnych oraz plany budowy elektrowni jądrowych. 22 stycznia zakończono rozbudowę terminala LNG w Świnoujściu, którego moce przerobowe pozwolą teraz pokryć połowę rocznego zapotrzebowania kraju na gaz ziemny.

Przyszłość światowej energetyki będzie zależeć od zdolności do adaptacji poszczególnych państw na pojawiające się zmiany i wyzwania w tym sektorze.

To zrozumienie kieruje działaniami największych światowych graczy, takich jak USA czy Chiny, a także bloków politycznych, takich jak Unia Europejska, które wdrażają ustawy i rozporządzenia mające na celu zabezpieczenie swoich interesów na tym polu. Za tymi wysiłkami stoi nie tylko chęć zapewnienia stabilności dostaw energii, ale także rywalizacja na polach gospodarki i geopolityki międzynarodowej.

Z Nowego Jorku
Tomasz Winiarski

W USA ceny ropy nieznacznie rosną po zapowiedzi kolejnych ceł USA

– Ropa naftowa nie jest już wyzwaniem dla bezpieczeństwa energetycznego na świecie. Będzie nim gaz, energia elektryczna, a przede wszystkim metale ziem rzadkich – twierdzi saudyjski minister energii Abdulaziz bin Salman. Arabia Saudyjska, trzeci największy producent ropy na świecie, podkreśla, że ta przestała odgrywać centralną rolę w globalnym bezpieczeństwie energetycznym.

Minister energii Arabii Saudyjskiej, Abdulaziz bin Salman, stwierdził pod koniec stycznia, że ropa naftowa przestała być kluczowym elementem światowego bezpieczeństwa energetycznego. Zwrócił uwagę na rosnące znaczenie innych surowców, takich jak lit, kobalt i nikiel, które odgrywają kluczową rolę w transformacji energetycznej oraz rozwoju nowoczesnych technologii. Podkreślił również globalną rywalizację o dostęp do tych zasobów, niezbędnych dla pojazdów elektrycznych, odnawialnych źródeł energii i innych zastosowań. Jednocześnie wskazał na dominację Chin w produkcji metali ziem rzadkich, które odpowiadają za około 60 procent jej światowej podaży.

Ropa traci pozycję

Globalna energetyka podlega ciągłym zmianom, wynikającym z postępu technologicznego, rosnącego zapotrzebowania oraz rozwoju alternatywnych źródeł energii. W efekcie zmienia się również rola tradycyjnych surowców w globalnym bilansie energetycznym. Według ministra energii Arabii Saudyjskiej, Abdulaziza bin Salmana, taki los dotknął ropę naftową, która przestała odgrywać centralną rolę w globalnym bezpieczeństwie energetycznym.

– Ropa naftowa nie jest już wyzwaniem dla bezpieczeństwa energetycznego na świecie – będzie nim gaz, energia elektryczna, a przede wszystkim metale ziem rzadkich – powiedział uczestnikom „Future Minerals Forum” w Rijadzie saudyjski minister energii, Abdulaziz bin Salman.

Minister podkreślił aktualną międzynarodową rywalizację o dostęp do tych zasobów.

– Kraje rywalizują o dostęp do kluczowych minerałów i zabezpieczenie swoich łańcuchów dostaw. Pośpiech w zdobywaniu surowców prowadzi jednak do wyższych emisji, wzrostu kosztów metali oraz podwyżek cen energii – zauważył Abdulaziz bin Salman, minister energii Arabii Saudyjskiej, podkreślając, że niektóre państwa, takie jak Chiny, kontrolują nawet 60 procent globalnych zasobów krytycznych minerałów i surowców.

Rebeca Grynspan, sekretarz Konferencji Narodów Zjednoczonych ds. Handlu i Rozwoju (UNCTAD) stwierdziła w ubiegłym roku, że światowe inwestycje w minerały krytyczne podwoiły się w ubiegłych dwóch latach i mają wciąż rosnąć.

Przytoczyła prognozy, które mówią, że do 2050 roku zapotrzebowanie na miedź będzie dwukrotnie większe niż jej podaż w 2020 roku, a zapotrzebowanie na nikiel wzrośnie trzykrotnie.

Największy wzrost ma odnotować lit, którego popyt ma zwiększyć się od pięciu do dziesięciu razy.

Wyzwania Europy i Polski

Jednym z kluczowych wyzwań dla bezpieczeństwa energetycznego Europy jest ograniczona dostępność tradycyjnych surowców energetycznych na jej terytorium, co wymusza ich import z zagranicy.

Portal “Euroactiv” zauważył w ubiegłym listopadzie, że światowa niestabilność cen skroplonego gazu ziemnego (LNG) osłabia konkurencyjność przemysłu Unii Europejskiej, która już teraz zmaga się z wyższymi kosztami energii niż USA czy Chiny.

– Aby zwiększyć swoją odporność, UE musi priorytetowo traktować redukcję zależności od gazu oraz przyspieszenie przejścia na odnawialne źródła energii i elektryfikację. Plany wycofania gazu i osiągnięcia 80-procentowego udziału odnawialnych źródeł energii do 2037 roku, wraz z elektryfikacją gospodarki, mogą drastycznie zmniejszyć zapotrzebowanie na gaz do 2040 roku – pisał Xhoi Zajmi na portalu “Euroactiv”.

Polska wzmacnia swoje bezpieczeństwo energetyczne poprzez dywersyfikację dostaw paliw kopalnych oraz plany budowy elektrowni jądrowych. 22 stycznia zakończono rozbudowę terminala LNG w Świnoujściu, którego moce przerobowe pozwolą teraz pokryć połowę rocznego zapotrzebowania kraju na gaz ziemny.

Przyszłość światowej energetyki będzie zależeć od zdolności do adaptacji poszczególnych państw na pojawiające się zmiany i wyzwania w tym sektorze.

To zrozumienie kieruje działaniami największych światowych graczy, takich jak USA czy Chiny, a także bloków politycznych, takich jak Unia Europejska, które wdrażają ustawy i rozporządzenia mające na celu zabezpieczenie swoich interesów na tym polu. Za tymi wysiłkami stoi nie tylko chęć zapewnienia stabilności dostaw energii, ale także rywalizacja na polach gospodarki i geopolityki międzynarodowej.

Z Nowego Jorku
Tomasz Winiarski

W USA ceny ropy nieznacznie rosną po zapowiedzi kolejnych ceł USA

Najnowsze artykuły