icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Saudyjczycy robią przecenę, ale Chiny mogą zatrzymać rekordowy spadek cen ropy

Saudyjczycy obniżają ceny ropy słanej do Europy przez rekordowy spadek wartości baryłki na giełdzie, ale to może nie być koniec drożyzny, która zależy także od kondycji światowej gospodarki na czele z Chinami.

Saudi Aramco obniżyło lutowe ceny ropy Arab Light w Azji i Europie. Przecena na Starym Kontynencie wynosi średnio 1,5 procent w stosunku do cen ze stycznia 2023 roku. To odpowiedź na dalszy spadek wartości baryłki na giełdzie.

Ropa Brent kosztuje już 79 dolarów za baryłkę i notuje spadek o ponad 7 dolarów od początku roku. Był to spadek o ponad osiem procent, najwyższy od 2016 roku, kiedy trwał kryzys cen ropy. Ponowne otwarcie granic w Chinach oraz prognoza wzrostu zapotrzebowania na paliwa w tym kraju może windować wartość czarnego paliwa, a nowe restrykcje koronawirusowe albo problemy gospodarcze w ramach globalnej recesji mogą ją obniżać. Kolejny czynnik to sankcje na dostawy produktów naftowych z Rosji w Unii Europejskiej obowiązujące od piątego lutego 2023 roku, które może ograniczyć podaż.

Reuters/Al Arabiya/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Sankcje naftowe Zachodu to test Przyjaźni polsko-niemieckiej (ANALIZA)

Saudyjczycy obniżają ceny ropy słanej do Europy przez rekordowy spadek wartości baryłki na giełdzie, ale to może nie być koniec drożyzny, która zależy także od kondycji światowej gospodarki na czele z Chinami.

Saudi Aramco obniżyło lutowe ceny ropy Arab Light w Azji i Europie. Przecena na Starym Kontynencie wynosi średnio 1,5 procent w stosunku do cen ze stycznia 2023 roku. To odpowiedź na dalszy spadek wartości baryłki na giełdzie.

Ropa Brent kosztuje już 79 dolarów za baryłkę i notuje spadek o ponad 7 dolarów od początku roku. Był to spadek o ponad osiem procent, najwyższy od 2016 roku, kiedy trwał kryzys cen ropy. Ponowne otwarcie granic w Chinach oraz prognoza wzrostu zapotrzebowania na paliwa w tym kraju może windować wartość czarnego paliwa, a nowe restrykcje koronawirusowe albo problemy gospodarcze w ramach globalnej recesji mogą ją obniżać. Kolejny czynnik to sankcje na dostawy produktów naftowych z Rosji w Unii Europejskiej obowiązujące od piątego lutego 2023 roku, które może ograniczyć podaż.

Reuters/Al Arabiya/Wojciech Jakóbik

Jakóbik: Sankcje naftowe Zachodu to test Przyjaźni polsko-niemieckiej (ANALIZA)

Najnowsze artykuły