Ropa w USA staniała w lutym o ponad 3 proc., a we wtorek surowiec powiększa spadki – podają maklerzy. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw NYMEX w Nowym Jorku jest wyceniana po 62,67 USD, po zniżce o 34 centy, czyli 0,5 proc.
Brent w dostawach na kwiecień na giełdzie paliw ICE Futures Europe w Londynie tanieje o 0,6 proc. do 66,23 USD za baryłkę. Na rynku oczekiwanie na raport o zapasach paliw w USA w ub. tygodniu – w środę oficjalne wyliczenie przedstawi Departament Energii USA (DoE) – o 16.30.
Tymczasem jak wynika z opublikowanych już niezależnych danych Amerykańskiego Instytutu Paliw (API) zapasy ropy w USA wzrosły w ub. tygodniu o 933.000 baryłek. Analitycy spodziewają się wzrostu zapasów ropy o 3 mln baryłek. Oczekują też wzrostu produkcji ropy do rekordowego poziomu.
Od początku lutego ropa WTI staniała o 3,2 proc. To będzie pierwszy miesięczny spadek notowań od sierpnia 2017 r. W ciągu poprzednich 5 miesięcy – do końca stycznia 2018 r. – ropa zdrożała w USA o 37 procent.
Polska Agencja Prasowa