Pod koniec lipca rosyjski statek badawczy „Michaił Kazański” naruszył terytorium Finlandii. Straż przybrzeżna informuje, że w trakcie jego obecności w Zatoce Fińskiej wystąpiły poważne zakłócenia sygnału GPS.
Statek badawczy rosyjskiej Floty Bałtyckiej „Michaił Kazański” naruszył terytorium Finlandii w ostatnich dniach lipca podczas operacji w strefie wschodniej Zatoki Fińskiej. Według informacji przekazanych przez fińską straż przybrzeżną, podczas incydentu wystąpiły znaczne zakłócenia w odbiorze sygnału GPS – podaje DailyWrap.
Rosyjski statek pokonał około 1,6 kilometra wgłąb terytorium Finlandii. Do incydentu doszło 26 lipca w pobliżu portu Kotka. „Michaił Kazański” płynął kursem z wyspy Gogland w kierunku Wyborga (Rosja), gdy zboczył z wód międzynarodowych i wpłynął na wody fińskie. Pomimo prób nawiązania kontaktu radiowego statek nie odpowiedział na wezwania – czytamy w komunikacie straży przybrzeżnej.
Ostatecznie patrol fiński zdołał skierować rosyjski statek z powrotem na otwarte morze. Finlandia wszczęła śledztwo, w wyniku którego Rosjanie przyznali, że ich statek doświadczył „problemów technicznych” i przeprosili za incydent.
To kolejny incydent w Zatoce Fińskiej po wstąpieniu Finlandii w szeregi NATO. Jesienią 2023 roku doszło do uszkodzenia fińsko-estońskiego gazociągu Balticconnector, który wrócił do pracy 22 kwietnia 2024 roku. Wówczas władze fińskie również obserwowały niecodzienne ruchy rosyjskich statków w pobliżu uszkodzonej infrastruktury.
DailyWrap / Jędrzej Stachura
Gazociąg doświadczony dziwnym incydentem na Bałtyku wróci do pracy w kwietniu