icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rosja liczy na to, że okres taniej ropy skończy się najpóźniej za dwa lata

(Reuters/Wojciech Jakóbik)

Podczas Rosyjskiego Szczytu Inwestycyjnego organizowanego przez agencję Reuters wicepremier Federacji Rosyjskiej Arkady Dworkowicz przyznał, że w wypadku utrzymywania się niskich cen ropy naftowej wydobycie tego surowca w Rosji może spaść o nawet 10 procent. Oznaczałoby to proporcjonalne straty dla rosyjskiego budżetu.

Chociaż Dworkowicz przekonywał, że ceny ropy nie powinny spaść poniżej obecnego poziomu z okolic 48 dolarów za baryłkę, to jeśli utrzyma się przez „kilka lat”, rosyjskie firmy naftowe mogą ograniczyć wydobycie ropy o 5-10 procent. Wicepremier przypomniał, że budżet rosyjski jest w tym roku uzależniony od ceny surowca na poziomie 50 dolarów za baryłkę.

Póki co Rosja zareagowała małym wzrostem wydobycia tłumaczonym jako próba obrony udziałów na rynku poprzez zwiększenie eksportu i obniżenie ceny. Arkady Dworkowicz ocenił, że okres niskich cen ropy nie może być dłuższy niż dwa lata, bo wśród krajów eksportujących ten surowiec tylko Arabia Saudyjska może utrzymać budżet dłużej w warunkach tak niskiej ceny, jak obecnie. Rosyjski polityk jest jednak przekonany, że cena baryłki wróci do wyższych poziomów zanim Rosja będzie musiała obciąć wydobycie.

(Reuters/Wojciech Jakóbik)

Podczas Rosyjskiego Szczytu Inwestycyjnego organizowanego przez agencję Reuters wicepremier Federacji Rosyjskiej Arkady Dworkowicz przyznał, że w wypadku utrzymywania się niskich cen ropy naftowej wydobycie tego surowca w Rosji może spaść o nawet 10 procent. Oznaczałoby to proporcjonalne straty dla rosyjskiego budżetu.

Chociaż Dworkowicz przekonywał, że ceny ropy nie powinny spaść poniżej obecnego poziomu z okolic 48 dolarów za baryłkę, to jeśli utrzyma się przez „kilka lat”, rosyjskie firmy naftowe mogą ograniczyć wydobycie ropy o 5-10 procent. Wicepremier przypomniał, że budżet rosyjski jest w tym roku uzależniony od ceny surowca na poziomie 50 dolarów za baryłkę.

Póki co Rosja zareagowała małym wzrostem wydobycia tłumaczonym jako próba obrony udziałów na rynku poprzez zwiększenie eksportu i obniżenie ceny. Arkady Dworkowicz ocenił, że okres niskich cen ropy nie może być dłuższy niż dwa lata, bo wśród krajów eksportujących ten surowiec tylko Arabia Saudyjska może utrzymać budżet dłużej w warunkach tak niskiej ceny, jak obecnie. Rosyjski polityk jest jednak przekonany, że cena baryłki wróci do wyższych poziomów zanim Rosja będzie musiała obciąć wydobycie.

Najnowsze artykuły