Komisja śledcza Meklemburgii-Pomorza Przedniego przesłucha dwóch generałów brygady Bundeswehry, by ustalić czy doszło do ujawnienia sekretów wojskowych Rosji przy projekcie Nord Stream 2.
Prokuratura Generalna Niemiec prowadzi śledztwo w sprawie przekazania tajnych informacji NATO w toku przygotowań do budowy gazociągu z Rosji o nazwie Nord Stream 2. Niemiecki Bild ujawnił, że operator Nord Stream 2 AG należący w stu procentach do Gazpromu zwrócił się przed decyzją lokalizacyjną o informacje na temat ćwiczeń floty NATO w pobliżu planowanej budowy.
Bild informuje teraz, że Nord Stream 2 AG zainteresował się ilością strzałów w trakcie planowanych ćwiczeń, o które zwrócił się do Urzędu Morskiego w Stralsund. Kiedy je otrzymał, domagał się także uzasadnienia tej liczby w danych na temat operowania floty niemieckiej. Bundeswehra miała się jednak sprzeciwić. Uznała, że nie może przekazać tych danych firmie z siedzibą poza NATO. Rosjanie mieli chcieć także informacji o lokalizacji poszczególnych okrętów podwodnych w trakcie rzeczonych ćwiczeń, a są to dane utajnione ze względów bezpieczeństwa Niemiec i całego Sojuszu.
Komisja śledcza w landzie Meklemburgii-Pomorza Przedniego bada nieprawidłowości przy Nord Stream 2 i w rzeczonym kontekście przesłucha szóstego czerwca dwóch generałów brygady Bundeswehry, aby ustalić czy doszło do przekazania sekretów, którym przygląda się także krajowa prokuratura.
Bild / Wojciech Jakóbik
RAPORT: Wywiad rosyjski działa coraz jawniej, a Zachód broni energetyki