Rosja odrabia straty dzięki paktowi z Arabią oraz kryzysowi rubla
Przychody Rosji ze sprzedaży gazu oraz ropy wzrosły ze względu na rosnącą cenę baryłki przez pakt z Arabią Saudyjską oraz słabnącego rubla. Są wciąż istotnie niższe niż rok temu.
![Tankowiec. Fot. Shutterstock](https://biznesalert.pl/wp-content/uploads/2019/07/Tankowiec-Shutterstock.jpg)
Ministerstwo finansów Rosji podaje, że przychody ze sprzedaży węglowodorów sięgnęły 740 mld rubli. To więcej od bazy gwarantującej realizację celu budżetowego w wysokości 671 mld rubli miesięcznie. Przychody wrześniowe są o 15 procent wyższe od sierpniowych i o 7,5 procent wyższe niż we wrześniu 2022 roku. Mimo to przychody w dziewięciu miesiącach 2023 roku są o 34,5 procent niższe niż w analogicznym okresie 2022 roku.
Powód większych przychodów to dodatkowe wpływy podatkowe z podatku od wydobycia i innych ze względu na wyższe notowania baryłki. Mieszanka rosyjska Urals kosztowała w lipcu średnio 64,4 dolary a w sierpniu już 74 dolary. Ceny ropy rosną przez dodatkowe cięcia eksportu wprowadzone przez Arabię Saudyjską oraz Rosję, członków porozumienia naftowego OPEC+. Kolejna przyczyna to rubel słabnący z 90,4 sztuk tej waluty za dolara w lipcu i 95,3 w sierpniu tego roku.
Rosjanie liczą na to, że w całym 2023 roku sięgną przychodów ze sprzedaży gazu oraz ropy w wysokości 8 bln rubli zaplanowanych w budżecie, a nawet je przekroczą. Rosnąca cena ropy uprawdopodabnia ten scenariusz, a nowe sankcje mogą go podważyć.
Kommiersant / Wojciech Jakóbik