Rosja twierdzi, że sankcje nie działają, ale rubel jest wart już tylko jeden cent

11 sierpnia 2023, 06:00 Alert

Bank Centralny Rosji mógł prowadzić zakupy rezerw walut zagranicznych tylko przez trzy dni ze względu na osłabienie rubla. Waluta rosyjska jest najtańsza od początku inwazji na Ukrainie. Jeden rubel jest wart jeden cent amerykański.

Sankcje usa
fot.freepik

Rosjanie będą kupowali waluty zagraniczne z nadwyżek ze sprzedaży węglowodorów tylko przez trzy dni od 10 sierpnia włącznie ze względu na to, że dalsze zakupy mogłyby dodatkowo osłabić rubla. Nadwyżki pojawiły się w lipcu po raz drugi w 2023 roku. Pierwszy raz pojawiły się w marcu. W innych miesiącach trafiały na bieżące wydatki budżetu dotkniętego rosnącym deficytem wojennym.

Ministerstwo finansów Rosji zapowiedziało, że będzie nadal przekazywać środki mające trafiać do Funduszu Bogactwa Narodowego na bieżące potrzeby budżetowe. Przychody rosyjskie ze sprzedaży gazu i ropy spadły o 47 procent w pierwszej połowie 2023 roku rok do roku. Jedna z przyczyn to cena maksymalna wprowadzona przez G7, Unię Europejską i Australię pozwalającą Rosjanom sprzedawać ropę bez sankcji za maksimum 60 dolarów za baryłkę Brent.

Bank Rosji przyznaje, że wzrost ceny ropy na giełdach światowych nie miał dotąd przełożenia na poprawę kondycji rubla. Mieszanka Urals jest wyceniana na powyżej 60 dolarów za baryłkę. Kreml twierdzi, że Rosjanie radzą sobie z sankcjami zachodnimi i kondycja gospodarki będzie się poprawiać. Rosyjska waluta była warta 11 sierpnia rano 1 cent amerykański, czyli jedną setną dolara. Ostatnio kosztowała tyle wiosną 2022 roku po tąpnięciu spowodowanym inwazją Rosji na Ukrainie.

Kommiersant / Wojciech Jakóbik