Rosja, Serbia i Białoruś ćwiczą walkę z kolorowymi rewolucjami
(UPI/Patrycja Rapacka)
Jak podaje agencja UPI, w okolicach Noworosyjska we środę 3.09 rozpoczęły się wspólne manewry wojsk rosyjskich, serbskich i białoruskich. Manewry mają na celu przećwiczenia taktyki działań antyterrorystycznych oraz działań przeciwko protestantom.
Podczas gier wojennych „siły antyrządowe” wraz z armią regularną starały się zdestabilizować sytuację, a połączone dowództwo podjęły wspólną operację antyterrorystyczną, by odeprzeć siłę nielegalnych bojowników a następnie ustanowić pożądany porządek publiczny. W drugiej części piloci i jednostki przeciwlotniczej mają zniszczyć ponad 120 celów symulujących samoloty oraz czołgi przeciwnika.
Minister spraw zagranicznych Serbii oświadczył, że udział w manewrach nie powinien w żaden sposób wpłynąć na proces integracji jego kraju z UE. Podkreślił, że Serbia jako suwerenne państwo może i ma prawo współpracować z kim chce.
Trójstronne manewry pokrywają się z białorusko-rosyjskimi ćwiczeniami, które rozpoczęły się 20 sierpnia 2015 roku i mają związek z pracami nad nowym systemem przeciwlotniczym krótkiego zasięgu, który ma zastąpić przestarzały Strieła 10M.
Więcej informacji:
Kreml zapowiada zwiększenie obecności wojskowej w odpowiedzi na członkostwo Gruzji w NATO