Rosjanie opublikowali plan adaptacji gospodarki do zmian klimatu, w którym przedstawia nadzieje na wykorzystanie „korzyści” z nich wynikających. Plan powstał pomimo sugestii Putina, że człowiek nie ma nic wspólnego ze zmianami klimatycznymi.
5 stycznia na stronie rządu rosyjskiego został opublikowany dokument zawierający plan reakcji Federacji Rosyjskiej na zmiany klimatu nazwany „pierwszym etapem adaptacji” do 2022. Ogrzewa się ona o 2,5 razy szybciej niż reszta planety. Federalna Służba Hydrometeorologii i Monitoringu Środowiska ustaliła, że od połowy lat 70. dwudziestego wieku temperatura w Rosji rosła o średnio 0,47 stopnia Celsjusza co dekadę. Adaptacja ma służyć minimalizacji strat i maksymalizacji zysków z tego procesu.
Dokument podpisany przez premiera Dmitrija Miedwiediewa poza sugestiami zabezpieczenia kraju przed negatywnymi skutkami zmian, na przykład poprzez budowę tam, sadzenie zboża bardziej odpornego na zalanie, szczepienia kryzysowe i ewakuacje, zawiera także analizę pozytywnych skutków zmian. To zmniejszone zużycie energii w regionach dotychczas doświadczanych niskimi temperaturami oraz powiększenie obszarów rolnych i żeglugowych dzięki cofnięciu się wiecznej zmarzliny na północ kraju. Rosja będzie przez to zjawisko bardziej wrażliwa na powodzie i pożary lasów, ale z drugiej pozwoli lepiej wykorzystać obszary z wyższymi temperaturami do działalności gospodarczej. Według rosyjskiej służby meteorologicznej święta prawosławne temperatura w Moskwie ma być nawet o 16 stopni wyższa od historycznej średniej.
Poszczególne instytucje federalne są zobowiązane planem Miedwiediewa do wdrożenia sektorowych planów adaptacji do 30 września 2021 roku. Władze mają zorganizować przygotowania do 10 maja 2022 roku i przesłać raport o postępach do 15 kwietnia wdrażania planu krajowego. Szkic planu do 2025 roku ma zostać przedstawiony przez ministerstwo rozwoju gospodarczego do 30 grudnia 2022 roku.
Prezydent Władimir Putin kwestionuje tezę o antropogenicznym pochodzeniu zmian klimatu. Powiedział on w grudniu 2019 roku, że wątpi w związek działalności ludzkiej ze zmianami klimatycznymi. – Nikt nie zna przyczyn zmian klimatu – powiedział. – Wiemy, że w historii Ziemi zdarzały się okresy ocieplenia i ochłodzenia, które mogły zależeć od zjawisk we wszechświecie. Zmniejszenie kąta nachylenia osi Ziemi albo zmiana jej orbity mogłaby spowodować poważne zmiany klimatu na planecie – sugerował przywódca rosyjski.
AFP/Wojciech Jakóbik
