Federalna Służba Celna zdecydowała się złożyć wniosek do arbitrażu rosyjskiego o bankructwo PGNiG.
Polski PGNiG, obecnie z grupy Orlen, odmówił płatności za gaz rosyjski w rublach narzucony dekretem prezydenta Władimira Putina, ale nieprzewidzianym w umowie zwanej kontraktem jamalskim. Rosjanie w odpowiedzi zatrzymali dostawy gazu do Polski w maju 2022 roku. Kontrakt PGNiG-Gazprom wygasł z końcem 2022 roku. Polacy nie sprowadzają już gazu rosyjskiego, a sprawa w arbitrażu w Sztokholmie się toczy.
Polacy nie uznają wyroków arbitrażu w Moskwie przypominając, że właściwą wokandą jest analogiczna instytucja w Sztokholmie, której orzeczeń nie respektują z kolei Rosjanie. Wniosek Federalnej Służby Celnej do rosyjskiego arbitrażu zawiera orzeczenie braku płynności oraz bankructwa.
Wcześniej trybunał arbitrażowy w Petersburgu nakazał polskiemu EuRoPol Gaz zapłacenie 1,5 mld dolarów na konto Gazprom Export za wywłaszczenie go z akcjonariatu tej firmy będącej właścicielem polskiego odcinka Gazociągu Jamalskiego. Polacy nie uznają tego wyroku.
Interfax / Wojciech Jakóbik
Jakóbik: Ultimatum rublowe to tylko pretekst. Rosja chce uderzyć w Polskę