Rosjanie chcą zbudować swoje Mistrale
(RIA Novosti/Piotr Stępiński)
Jak informuje agencja RIA Novosti, powołując się na źródło w rosyjskim przemyśle obronnym, biuro projektowo-konstrukcyjne w Newie opracowało projekt statku desantowego, który ma stać się alternatywą dla francuskich Mistrali.
Według informacji agencji budowa nowych okrętów może rozpocząć się już w 2016 roku.
– Uniwersalny statek desantowy projektu Priboj opracowany przez biuro projektowo-konstrukcyjne w Newie będzie posiadał wyporność około 14 tys. ton i będzie mógł przewozić do ośmiu śmigłowców Ka-27 oraz Ka-52K. Planujemy rozpocząć budowę jeszcze w 2016 roku – powiedział rozmówca agencji RIA Novosti.
Według niego uzbrojenie statku będzie stanowiło element kompleksu obrony powietrznej Pancerz-M, Priboj będzie w stanie transportować do 500 żołnierzy oraz ok. 40-60 sztuk sprzętu wojskowego. Statek ma mieć długość 165 metrów oraz szerokość 25 metrów.
Pierwszego Mistrala Francja miała dostarczyć Rosji jeszcze w 2014 roku. Paryż nie zrealizował zamówienia tłumacząc swoją decyzję sytuacją na Ukrainie. Ponadto zdaniem RIA Novosti Stany Zjednoczone aktywnie wspierają decyzję Francuzów. Z kolei Rosja oczekuje od Paryża dostaw zamówionych okrętów bądź też zwrotu pieniędzy.
Wcześniej dowódca Marynarki Wojennej powiedział, że do 2050 roku rosyjska flota statków desantowych zostanie wymieniona.
