EnergetykaEnergia elektrycznaWęgiel. energetyka węglowa

Rosołowski: Spór o Opole II pokazał fałsz utopijnych poglądów

KOMENTARZ

Marcin Rosołowski,

dyrektor w agencji PR AM Art-Media

Decyzja o budowie nowych bloków Elektrowni Opole została przyjęta z aplauzem przez większość ekspertów. Ma ona nie tylko wymiar oczywisty, a więc zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego Polski. Trzeba na nią patrzeć także jako na zwycięstwo w starciu ze zwolennikami mętnie definiowanej „dekarbonizacji”, rozumianej – o czym mówił dwa dni temu w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej” Paweł Smoleń – jako utopijne marzenia o wyeliminowaniu węgla z energetyki. Takie rojenia przypominają marksistowskie wizje zaniku państwa i pieniądza. Na szczęście „dekarbonizatorzy”, a przynajmniej ci z nich, którzy trzymają się z daleka od ekoterroryzmu, nie zamierzają swoich ideałów wdrażać w ten sam sposób.

W wymiarze publicznym cały spór o inwestycję obnażył inną utopię. Spółki Skarbu Państwa, działające wszak w oparciu o Kodeks spółek handlowych i regulacje dotyczące spółek giełdowych, nie są w stanie samodzielnie udźwignąć tak kolosalnych inwestycji. Konieczne jest wsparcie, przede wszystkim finansowe i polityczne, rządu. Nadzieja decydentów, że zrzucenie odpowiedzialności za realizację kosztownych projektów na tę czy inną SSP rozwiąże problem, jest złudna. Może też być niebezpieczna.

Nie wiadomo, jakie byłyby losy opolskiego projektu, gdyby nie medialna wrzawa wokół tematu. Przez polskie media przetoczyła się naprawdę ciekawa dyskusja, wolna (chciałoby się rzec – wyjątkowo…) od politycznych uszczypliwości i obrzucania się błotem. Projekt Opole II stał się impulsem do rzeczowej wymiany poglądów na temat kierunków polskiej polityki energetycznej, stereotypów, narosłych wokół energetyki konwencjonalnej i poszukiwania źródeł finansowania niezbędnych Polsce inwestycji. Tej dyskusji nie można zamykać – powinna toczyć się dalej.


Powiązane artykuły

Unia zmienia magazyny gazu. Czy obniży ceny w zimie?

Unia Europejska wprowadziła zmiany w przepisach dotyczących obowiązkowego napełniania magazynów gazu, umożliwiając państwom członkowskim większą elastyczność w realizacji tego celu....
Stacja ładowania Polenergia eMobility. Fot. Polenergia

Zielona energia nie jest przepustką do El Dorado operatorów ładowarek

Polenergia eMobility mimo wzrostu skali działalności nadal przynosi straty. Czy dlatego jej właściciel mrozi inwestycje, i chce ją sprzedać?

Gazprom zaciera ręce. Holandia pozwala mu odzyskać zamrożone aktywa

Sąd Okręgowy w Hadze uchylił nakaz zajęcia aktywów dwóch spółek kontrolowanych przez Gazprom. Rosyjski gigant energetyczny odzyskał swoje udziały z...

Udostępnij:

Facebook X X X