Rosyjskie trolle internetowe wydały co najmniej 100 tys. dol. na reklamy na Facebooku
Administracja Facebooka poinformowała, że wykryła 3 tys. reklam, które zostały wykupione przez powiązaną z Kremlem firmę. Ich łączna wartość przekraczała 100 tys. dolarów. Treść reklam mogła wpływać na opinie wyborców w czasie kampanii prezydenckiej – pisze „New York Times”.
Facebook nie ujawnił, jak wiele osób zobaczyło reklamy. Większość z nich dotyczyła problemów społecznych, takich jak prawa osób homoseksualnych, kontrola nad dostępem do broni oraz imigracja. Tylko niektóre promowały konkretnych kandydatów. Reklamy były powiązane z ok. 470 fałszywymi kontami, które Facebook już zlikwidował. Facebook poinformował, że wykrył jeszcze więcej reklam, które mogły zostać wykupione przez Rosjan, ale nie ma na to jednoznacznych dowodów.
Według administracji portalu reklamy zostały wykupione przez firmę Internet Research Agency. „NYT” określa ją jako jedną z rosyjskich „farm trolli”, czyli firm, które zajmują się propagandą w internecie.
Informacje Facebooka to kolejny dowód na wpływanie Rosjan na ostatnie amerykańskie wybory prezydenckie. Wcześniej wywiad Stanów Zjednoczonych podał, że powiązani z Moskwą hakerzy zaatakowali systemy komputerowe Demokratów i opublikowali w maile oraz inne dokumenty, które mogły zaszkodzić Hillary Clinton.
Amerykańskie prawo zabrania zagranicznym podmiotom wydawania pieniędzy na działania, które mogą wpływać na wynik wyborów w Stanach.
„New York Times”