W nocy z 23 na 24 kwietnia Rosja przeprowadziła zmasowany atak powietrzny na Kijów, używając ponad 200 rakiet i dronów. W wyniku ostrzału zginęło co najmniej 8 osób, a dziesiątki zostały ranne. Były prezydent USA Donald Trump zaapelował do Władimira Putina o zaprzestanie działań zbrojnych, krytykując rosyjskie działania jako „niepotrzebne” i „niewłaściwe”.
W nocy z 23 na 24 kwietnia 2025 roku Rosja przeprowadziła zmasowany atak powietrzny na Kijów, wykorzystując ponad 200 środków napadu, w tym pociski balistyczne, manewrujące oraz drony-kamikadze. W wyniku ataku zginęło co najmniej 8 osób, a ponad 70 zostało rannych.
W odpowiedzi na te wydarzenia były prezydent USA Donald Trump opublikował wpis w serwisie Truth Social, w którym skrytykował rosyjskie działania, nazywając je „niepotrzebnymi i w bardzo nieodpowiednim czasie”. Zwracając się bezpośrednio do prezydenta Rosji, Władimira Putina, Trump zaapelował: „Władimir, przestań!”. Podkreślił również, że „5 tys. żołnierzy ginie każdego tygodnia” i wezwał do zawarcia porozumienia pokojowego.
Dzień przed atakiem Trump skrytykował prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego za brak zgody na uznanie rosyjskiej okupacji Krymu, co miało być elementem propozycji pokojowej przedstawionej przez USA. Trump argumentował, że Krym został utracony przez Ukrainę w 2014 roku i obecnie „nie jest nawet przedmiotem dyskusji”.
Zełenski przypomniał, że Ukraina zgodziła się na propozycję USA dotyczącą 30-dniowego, bezwarunkowego zawieszenia broni, której jednak nie przyjęła Rosja. Podkreślił, że przez 44 dni Rosja kontynuuje działania zbrojne, unikając odpowiedzialności za swoje działania. Atak na Kijów oraz reakcje międzynarodowe pokazują rosnące napięcia i trudności w osiągnięciu porozumienia pokojowego między Rosją a Ukrainą.
PAP / Mateusz Gibała
