(Reuters/Wojciech Jakóbik)
Rozmowy o irańskim programie atomowym zostały po raz czwarty przedłużone. Tym razem do piątku 10 lipca.
Źródło Reutersa biorące udział w negocjacjach przekonuje, że czasu na negocjacje jest mniej – 48 godzin. W Wiedniu, gdzie trwają, planują zostać dłużej Sekretarz Stanu USA John Kerry i Minister Spraw Zagranicznych Iranu Javad Zarif. Reszta oficjeli z grupy P5+1 (USA, Chiny, Rosja, Wielka Brytania, Francja, Niemcy) zamierza opuścić miasto.
To już kolejna zmiana terminu zakończenia rozmów, która wynika z faktu, że Zachód (prawdopodobnie Waszyngton) nie chce od razu znosić sankcji z irańskiego sektora obronnego.