Brytyjski operator sieci przesyłowych zapłacił w sierpniu kilka milionów funtów właścicielom farm wiatrowych za wyłączenie turbin – czytamy w „Rzeczpospolitej”.
Według relacji dziennika, aby uniknąć przeciążenia sieci podczas silnego wiatru, 7 sierpnia National Grid zapłacił 5,5 mln funtów właścicielom farm wiatrowych za wyłączenie turbin.Dziennik dodaje przy tym, że takie działania operator podejmuje również wobec producentów energii z innych źródeł. Jednak w przypadku wiatraków kwota jest najwyższa. W pierwszych trzech miesiącach 2016 roku National Grid zapłacił farmom wiatrowym za wstrzymanie produkcji prawie 10,1 mln funtów, podczas gdy właściciele pozostałych typów źródeł otrzymali z tego tytułu 8,75 mln funtów.Jak podaje „Rz”, od 2010 roku do właścicieli brytyjskich farm wiatrowych wpłynęło 255 mln funtów za bezczynność.
Rzeczpospolita/CIRE.pl