W pierwszy kwartale Polskiej Grupie Górniczej nie udało się zrealizować planów tak jeśli chodzi o poziom wydobycia, jak i koszty oraz odbudowy frontów wydobywczych – pisze „Rzeczpospolita”.
Jak relacjonuje dziennik, w pierwszym kwartale poziom wydobycia węgla w kopalniach PGG był niższy od planu o 1 mln ton. Nie udało się również utrzymać kosztów na zaplanowanym poziomie oraz utrzymać odpowiedniego tempa robót przygotowawczych.
Cytowany przez „Rz” Bogusław Ziętek, szef Komisji Krajowej WZZ „Sierpień 80” ocenia, że to efekt złego zarządzania Grupą. Natomiast zarząd PGG wskazuje na błędy poprzedników, których efektem było zmniejszenie ilości ścian wydobywczych oraz na trudną sytuację geologiczną w kopalni Piast-Ziemowit. Jak wyjaśnia w „Rz” rzecznik PGG Tomasz Głogowski, ta kopalnia jest odpowiedzialna za 80 proc. niedoboru w stosunku do planu.
Jak czytamy w dzienniku, władze PGG zapewniają, że plan na 2017 rok zostanie zrealizowany, a do 2019 r. PGG zamierza ustabilizować produkcję węgla na poziomie co najmniej 32 mln ton rocznie.
Komentując w „Rzeczpospolitej” obecną sytuację PGG prezes Silesian Coal i były wiceminister gospodarki Jerzy Markowski ocenia, że problemy wydobywcze PGG są konsekwencją zaniechania inwestycji i podejmowania działań mających na celu jedynie ratowanie bieżących wyników ekonomicznych. Jednocześnie zaznacza on, że problemom można jeszcze zaradzić np. poprzez rozcinanie ścian w najbardziej efektywnych miejscach złóż.
Rzeczpospolita/CIRE.PL