Rosjanie mocno angażują się w finansowanie budowanej na Białorusi elektrowni jądrowej – donosi „Rzeczpospolita”. Jak wynika z informacji dziennika, w tym roku sfinansują ponad 80 proc. planowanych wydatków, podobnie było w roku ubiegłym.
Jak podaje „Rz”, powołując się na komunikat ministerstwa energii Białorusi, w tym roku kraj ten zamierza wydać na budowę elektrowni jądrowej Ostrowiec 600 mln dol., z czego 522 mln dol. ma pochodzić z kredytu eksportowego, którego udzieli Rosja. W ubiegłym roku wydatki na budowę białoruskiej elektrowni sięgnęły 512 mln dol. i też w przeważającej części zostały sfinansowane przez Rosjan.
Dziennik zwraca uwagę na rosnące zadłużenie Białorusi wobec jej wschodniego sąsiada, gdyż kraj ten zalega Rosji również za dostawy gazu ziemnego. Według stanu na koniec stycznia 2017 roku zobowiązania Białorusi z tego tytułu wynosiły ok. 550 mln dol.
Białoruska elektrownia jądrowa powstaje w miejscowości Ostrowiec w obwodzie grodzieńskim w odległości 50 km od litewskiej stolicy. Jest budowana w oparciu o rosyjską technologię WWER-1200. Ma składać się z dwóch reaktorów o mocy 1200 MW każdy. Uruchomienie pierwszego bloku ma nastąpić w 2018 roku, a kolejnego dwa lata później.
Rzeczpospolita/CIRE.PL