icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rz: Rośnie import energii elektrycznej

Na zdecydowany wzrost importu energii elektrycznej w pierwszych pięciu miesiącach 2018 roku zwraca uwagę „Rzeczpospolita”.

Jak czytamy w dzienniku, od początku roku do końca maja do Polski wpłynęło ok. 3.9 TWh energii elektrycznej, czyli o 43 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Podczas gdy eksport w tym czasie spadł o 66 proc. do poziomu 0,8 TWh. „Rz” szacuje, że przy utrzymaniu dotychczasowych tendencji w tym roku import energii do Polski może sięgnąć 9,4 TWh, a to będzie oznaczało wzrost o 40 proc. w porównaniu do roku ubiegłego. Gazeta zaznacza przy tym, że tendencja wzrostowa w imporcie energii elektrycznej do naszego kraju utrzymuje się od kilku lat, bo w 2017 roku trafiło do nasz o 37 proc. więcej energii elektrycznej z zagranicy, niż rok wcześniej, a 2016 o 42 proc.

Z szacunkami „Rzeczpospolitej” co do poziomu tegorocznego importu energii zgadzają przewodniczący komitetu ds. energii i polityki klimatycznej w Krajowej Izbie Gospodarczej Herbert L. Gabryś, który potwierdza, że w tym roku możemy zbliżyć się do poziomu 9 TWh. Jak wyjaśnia, to głównie efekt uruchomienia połączenia z Litwą. W okresie styczeń – maj z tego kierunku wpłynęło do nas 799 GWh energii elektrycznej, a rok wcześniej 729 GWh.

Jak czytamy w dzienniku, również na kierunku zachodnim i południowym widać zdecydowany przyrost importu. Z Niemiec wpłynęło do nas od początku roku do końca maja ok. 778 GWh energii elektrycznej, czyli prawie pięciokrotnie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jednocześnie eksport w tym kierunku spadł zdecydowanie, z 1,17 TWh do ok. 272 GWh. Z Czech wpłynęło do nas prawie 263 GWh energii elektrycznej, przy eksporcie na poziomie 125 GWh, przy czym import był zdecydowanie wyższy (ponad pięciokrotnie), a eksport zdecydowanie niższy (ponad czterokrotnie).

Ze Szwecji w okresie styczeń – maj dotarło do naszego kraju 1,4 TWh energii elektrycznej, a w analogicznym okresie roku ubiegłego 1,27 TWh, eksport w tym kierunku spadł z poziomu 82 GWh do niecałych 62 GWh. Wzrósł również import energii z Ukrainy z poziomu 528 GWh do prawie 657 GWh.

Rzeczpospolita/CIRE.PL

Na zdecydowany wzrost importu energii elektrycznej w pierwszych pięciu miesiącach 2018 roku zwraca uwagę „Rzeczpospolita”.

Jak czytamy w dzienniku, od początku roku do końca maja do Polski wpłynęło ok. 3.9 TWh energii elektrycznej, czyli o 43 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Podczas gdy eksport w tym czasie spadł o 66 proc. do poziomu 0,8 TWh. „Rz” szacuje, że przy utrzymaniu dotychczasowych tendencji w tym roku import energii do Polski może sięgnąć 9,4 TWh, a to będzie oznaczało wzrost o 40 proc. w porównaniu do roku ubiegłego. Gazeta zaznacza przy tym, że tendencja wzrostowa w imporcie energii elektrycznej do naszego kraju utrzymuje się od kilku lat, bo w 2017 roku trafiło do nasz o 37 proc. więcej energii elektrycznej z zagranicy, niż rok wcześniej, a 2016 o 42 proc.

Z szacunkami „Rzeczpospolitej” co do poziomu tegorocznego importu energii zgadzają przewodniczący komitetu ds. energii i polityki klimatycznej w Krajowej Izbie Gospodarczej Herbert L. Gabryś, który potwierdza, że w tym roku możemy zbliżyć się do poziomu 9 TWh. Jak wyjaśnia, to głównie efekt uruchomienia połączenia z Litwą. W okresie styczeń – maj z tego kierunku wpłynęło do nas 799 GWh energii elektrycznej, a rok wcześniej 729 GWh.

Jak czytamy w dzienniku, również na kierunku zachodnim i południowym widać zdecydowany przyrost importu. Z Niemiec wpłynęło do nas od początku roku do końca maja ok. 778 GWh energii elektrycznej, czyli prawie pięciokrotnie więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Jednocześnie eksport w tym kierunku spadł zdecydowanie, z 1,17 TWh do ok. 272 GWh. Z Czech wpłynęło do nas prawie 263 GWh energii elektrycznej, przy eksporcie na poziomie 125 GWh, przy czym import był zdecydowanie wyższy (ponad pięciokrotnie), a eksport zdecydowanie niższy (ponad czterokrotnie).

Ze Szwecji w okresie styczeń – maj dotarło do naszego kraju 1,4 TWh energii elektrycznej, a w analogicznym okresie roku ubiegłego 1,27 TWh, eksport w tym kierunku spadł z poziomu 82 GWh do niecałych 62 GWh. Wzrósł również import energii z Ukrainy z poziomu 528 GWh do prawie 657 GWh.

Rzeczpospolita/CIRE.PL

Najnowsze artykuły