Rzecznik rządu oskarżył PO o wzrost cen energii

3 stycznia 2022, 12:15 Alert

W rozmowie z Polsat News rzecznik rządu Piotr Müller odniósł się do problemu wzrostu cen energii. Według niego przyczyną tego jest system handlu emisjami CO2, na który w 2008 roku zgodziła się rządząca wówczas Platforma Obywatelska.

Rzecznik rządu o cenach gazu i energii

– Z jednej strony jest to dyktat cenowo-gazowy Rosji, a z drugiej polityka klimatyczna UE i koszty zakupu tzw. pakietów emisji CO2. Druga rzecz, jeśli chodzi o przypadki wysokich podwyżek, to często mamy do czynienia ze złym wyborem taryfy, która jest stosowana – zamiast taryfy indywidualnej, taryfa biznesowa – mówił rzecznik.

– W każdym przypadku, gdy mamy do czynienia z klientem indywidualnym, oczywiście stosujemy zabezpieczenia URE i te podwyżki nie mogą być wtedy tak wysokie – dodał. Rzecznik podkreślił, że klienci indywidualni, którzy otrzymali podwyżki cen gazu o kilkaset procent, powinni jak najszybciej zgłosić się do operatora, by ten zaczął stosować wobec nich taryfę dla klientów indywidualnych. Wtedy nie trzeba będzie płacić tych podwyższonych rachunków. Trzeba to zrobić niezwłocznie – dodał Müller.

– Problem jest taki, że w 2014 roku, a wcześniej w 2008, zaakceptowano przepisy, które dotyczą sposobu handlu pakietami do emisji CO2. Wtedy rządziła PO. Ten opóźniony efekt (na ceny – red.) jest teraz – przekonywał Müller. – Pakietu klimatycznego nie można już wypowiedzieć w prosty sposób. Trzeba byłoby znowelizować przepisy na poziomie ogólnoeuropejskim – dodał rzecznik rządu.

Polsat News/Rzeczpospolita/Michał Perzyński