icon to english version of biznesalert
EN
Najważniejsze informacje dla biznesu
icon to english version of biznesalert
EN

Rzędowska: Lucid – konkurencja dla Tesli?

Agata Rzędowska 

Redaktor BiznesAlert.pl

Czy mający trafić do sprzedaży samochód motoryzacyjnego startupu Lucid zagrozi Tesli? Jest na to szansa. Na czele inżynierów Lucid stoi dawny główny inżynier Tesli, Peter Rawlinson, za karoserię ma być odpowiedzialny projektant m.in. Mazdy MX – 5 Derek Jenkins.

Zadaniem Rawlinsona jest redefiniowanie mobilności i ukierunkowanie działań na elektromobilność. Jak sam podkreśla, takie zadanie daje wiele możliwości, bo nie ma aż tylu ograniczeń w projektowaniu jakie są kiedy pracuje się z silnikami spalinowymi. Celem firmy jest zrobienie średniej wielkości sedana, tak aby stwarzał wrażenie masywnego, przestronnego. Ma to być flagowy pojazd marki. „Mamy mieć samochód odrobinę większy niż Mercedes – Benz E class, ale nie dłuższy, prostszy i niższy niż Tesla Model S” mówi o projektowanym samochodzie Rawlinson.
Celem jaki postawiła sobie Lucid (współpracując z Karma, NextEV oraz Faraday Future) to przytrzeć trochę nosa Tesli i zawalczyć o znaczące miejsce na podium sprzedażowym. Jak chcą to osiągnąć? Sprzedając 1000 konny samochód, który od 0 do 100 km/h rozpędzi się w około 3 sekundy. Ma mieć także bardzo wydajne baterie.

Na szybki rozwój technologii kumulowania energii ma wpływ zwiększająca się popularność Formuły E. W Formułę E inwestują takie firmy jak McLaren i Sony. Baterie, które mają powstać w ciągu najbliższych dwóch lat (dzięki tej kooperacji) i zasilać samochód Lucid, mają pochodzić właśnie z Formuły E.

Lucid planuje w pierwszym roku (2018) wypuścić ze swojej fabryki nie więcej niż 10.000 egzemplarzy nowego modelu, po to by już w kolejnych latach produkować po 50.000 – 60. 000 egzemplarzy. To ambitne plany, biorąc pod uwagę fakt, że firma nie sprzedała jeszcze ani jednego egzemplarza. Jak możemy przeczytać w wypowiedziach szefów firmy, liczą oni na zainteresowanie korporacji i firm zarządzających flotami.

W ostatnich dniach grudnia Lucid ogłosiła gdzie zlokalizowana będzie ich fabryka. Firma stawia na Arizonę. Pod uwagę brano około 60 lokalizacji w 13 stanach USA. Ostatecznie zdecydowano się na Casa Grande w Arizonie ze względu na pro-biznesowe ułatwienia w tym stanie, doskonale przygotowane siły robocze, instytucje naukowe, dostępność nieruchomości i dogodną komunikację z Doliną Krzemową.

Nadzorować działania nowej fabryki ma Brian Barron, związany od lat z branżą motoryzacyjną (18 lat w BMW w Europie i USA). Zatrudnienie w nowej fabryce ma znaleźć 2000 osób, a pierwsze rekrutacje zaplanowano na 2017 rok. Produkcja ma ruszyć w 2018 roku. Do 2022 ma być skompletowana pełna obsada pracowników, pracujących w systemie zmianowym.

Lucid zapowiada, że w prototypowym modelu będzie zainstalowane oprogramowanie i wyposażenie pozwalające na poruszanie się samochodu autonomicznie. Firma chce zaoferować w pełni autonomiczne egzemplarze pod koniec 2019 roku lub na samym początku 2020.

Agata Rzędowska 

Redaktor BiznesAlert.pl

Czy mający trafić do sprzedaży samochód motoryzacyjnego startupu Lucid zagrozi Tesli? Jest na to szansa. Na czele inżynierów Lucid stoi dawny główny inżynier Tesli, Peter Rawlinson, za karoserię ma być odpowiedzialny projektant m.in. Mazdy MX – 5 Derek Jenkins.

Zadaniem Rawlinsona jest redefiniowanie mobilności i ukierunkowanie działań na elektromobilność. Jak sam podkreśla, takie zadanie daje wiele możliwości, bo nie ma aż tylu ograniczeń w projektowaniu jakie są kiedy pracuje się z silnikami spalinowymi. Celem firmy jest zrobienie średniej wielkości sedana, tak aby stwarzał wrażenie masywnego, przestronnego. Ma to być flagowy pojazd marki. „Mamy mieć samochód odrobinę większy niż Mercedes – Benz E class, ale nie dłuższy, prostszy i niższy niż Tesla Model S” mówi o projektowanym samochodzie Rawlinson.
Celem jaki postawiła sobie Lucid (współpracując z Karma, NextEV oraz Faraday Future) to przytrzeć trochę nosa Tesli i zawalczyć o znaczące miejsce na podium sprzedażowym. Jak chcą to osiągnąć? Sprzedając 1000 konny samochód, który od 0 do 100 km/h rozpędzi się w około 3 sekundy. Ma mieć także bardzo wydajne baterie.

Na szybki rozwój technologii kumulowania energii ma wpływ zwiększająca się popularność Formuły E. W Formułę E inwestują takie firmy jak McLaren i Sony. Baterie, które mają powstać w ciągu najbliższych dwóch lat (dzięki tej kooperacji) i zasilać samochód Lucid, mają pochodzić właśnie z Formuły E.

Lucid planuje w pierwszym roku (2018) wypuścić ze swojej fabryki nie więcej niż 10.000 egzemplarzy nowego modelu, po to by już w kolejnych latach produkować po 50.000 – 60. 000 egzemplarzy. To ambitne plany, biorąc pod uwagę fakt, że firma nie sprzedała jeszcze ani jednego egzemplarza. Jak możemy przeczytać w wypowiedziach szefów firmy, liczą oni na zainteresowanie korporacji i firm zarządzających flotami.

W ostatnich dniach grudnia Lucid ogłosiła gdzie zlokalizowana będzie ich fabryka. Firma stawia na Arizonę. Pod uwagę brano około 60 lokalizacji w 13 stanach USA. Ostatecznie zdecydowano się na Casa Grande w Arizonie ze względu na pro-biznesowe ułatwienia w tym stanie, doskonale przygotowane siły robocze, instytucje naukowe, dostępność nieruchomości i dogodną komunikację z Doliną Krzemową.

Nadzorować działania nowej fabryki ma Brian Barron, związany od lat z branżą motoryzacyjną (18 lat w BMW w Europie i USA). Zatrudnienie w nowej fabryce ma znaleźć 2000 osób, a pierwsze rekrutacje zaplanowano na 2017 rok. Produkcja ma ruszyć w 2018 roku. Do 2022 ma być skompletowana pełna obsada pracowników, pracujących w systemie zmianowym.

Lucid zapowiada, że w prototypowym modelu będzie zainstalowane oprogramowanie i wyposażenie pozwalające na poruszanie się samochodu autonomicznie. Firma chce zaoferować w pełni autonomiczne egzemplarze pod koniec 2019 roku lub na samym początku 2020.

Najnowsze artykuły