EnergetykaWęgiel. energetyka węglowa

Salamądry: Lepszy klimat dla węgla da ulgę przed Barbórką

KOMENTARZ

Dawid Salamądry

Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego

Energomix

Pomimo różnych złowieszczych wizji upadku polskiego górnictwa w przypadku nieuzyskania notyfikacji (w tym moich własnych), Komisja Europejska dała resortowi energii krótkie zielone światło, co jest niewątpliwie jednym z największych sukcesów w całym roku działalności ministerstwa. Wprawdzie brukselskie „tak” nie oznacza końca drogi, ale tegoroczna Barbórka na pewno ma prawo być na Śląsku świętowana w dobrych nastrojach. Co dalej z krajowym sektorem wydobycia węgla kamiennego?

KE zatwierdziła część planu restrukturyzacji (czy raczej transformacji, jak mówi minister Piotr Naimski) Polskiej Grupy Górniczej – tę w odniesieniu do dalszego zamykania kopalń, dając szerokie pole do popisu nadzorującemu cały sektor ministerstwu, informując że „rozstrzygnięcie  o zamknięciu poszczególnych kopalń należy do polskiego rządu”. W praktyce oznacza to, że kolejne kopalnie mogą dostawać ultimatum podobne do tego jakie otrzymała Sośnica (warunkowe osiągnięcie w styczniu przyszłego roku wyniku finansowego zero-plus), ale równie dobrze może oznaczać stanowcze zamykanie nierokujących zakładów (bardzo twarde stanowisko w kwestii wygaszenia kopalni Krupiński wyraził przed miesiącem szef resortu Krzysztof Tchórzewski,  pomimo oporu strony społecznej) albo dokładnie odwrotnie – falę przepychanek pomiędzy związkami a ministerstwem o ocalenie niektórych z nich. Na tę chwilę mówi się o zamknięciu aż sześciu kopalń, przy czym negatywne skutki społeczne mają być ograniczone do minimum dzięki m.ni. dobrowolnym odejściom oraz urlopom górniczym.

I pomimo że Komisja zatwierdziła rządową pomoc w wysokości blisko 8 mld zł, wciąż nie została rozstrzygnięta kwestia tego, czy równie przychylnie spojrzy na zagadnienie inżynierii finansowej, z jaką mieliśmy do czynienia w przypadku dokapitalizowania PGG, a ta sprawa będzie kluczowa dla dalszego „be or not to be” spółki. Korespondencja pomiędzy ministerstwem a KE trwa, a ostateczną decyzję odwlec w czasie może plan ratunkowy dla Katowickiego Holdingu Węglowego, zakładający wniesienie dwóch (i pół – jeden obiekt szkoleniowy) kopalni  do PGG i ponownie udział podmiotów państwowych (Węglokoks, Enea i TF Silesia) w dosypywaniu grosza do górniczej skarbonki.

Jak tymczasem wygląda otoczenie Polskiej Grupy Górniczej i Holdingu? Ceny na ARA, RB i NEWC podskoczyły do poziomu dawno nie widzianego na giełdach (API2 o 100% jeszcze w październiku), i chociaż w tym momencie ten trend powoli wyhamowuje, to wysokie ceny pozwalają na optymistyczne planowanie przynajmniej przyszłego roku. W samej PGG strata za bieżący rok ma być „tylko” o 30 mln wyższa niż zakładano (mimo że Rzeczpospolita straszyła niedawno miliardową stratą), a cały sektor już w 2017 ma „wyjść na zielone”, albo przynajmniej zbliżyć się do zera. Pomóc w tym mają nie tylko rosnące ceny, ale ogólny „dobry klimat dla węgla”, który płynie już nie tylko z rynku Pacyfiku (przede wszystkim Chin) ale od ostatnich wyborów prezydenckich – także ze Stanów Zjednoczonych.

Na krajowym podwórku górnictwu ma pomóc zniesienie części obciążeń w postaci danin publicznych. Płacący średnio 6-7 mld zł rocznie sektor według Janusza Olszowskiego z Górniczej Izby Przemysłowo Handlowej i EURACOAL powinien zostać zwolniony z przynajmniej 1 mld zł obciążeń. Na wniosek strony społecznej lustracją tego zagadnienia ma się niedługo zająć rząd, ale według realnych wyliczeń jest szansa na zatrzymanie w branży maksymalnie 20-30% tej kwoty. Niby niewiele, ale koniom na pewno będzie lżej także wtedy kiedy zamiast baby, zrzucimy z wozu dziecko.


Powiązane artykuły

Stacja ładowania Ekoen na MOP. Fot. Ekoen

Polska firma zwycięzcą mega przetargu na szybkie ładowarki przy sieci dróg TEN-T

Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad rozstrzygnęła przetarg na dzierżawę terenów pod ogólnodostępne stacje ładowania samochodów elektrycznych dużej mocy w...

Rośnie ryzyko ataków na statki na szlakach Bliskiego Wschodu

Po amerykańskim ataku na irańskie instalacje nuklearne wzrosło ryzyko dla żeglugi w rejonie Półwyspu Arabskiego, co spotęgowało obawy o bezpieczeństwo...
Prof. Jakub Kupecki, dyrektor Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ). Fot. Ministerstwo przemysłu

Reaktor Maria ma nowego dyrektora. Zaczyna od września

Ministerstwo przemysłu poinformowało, że nowym dyrektorem Narodowego Centrum Badań Jądrowych (NCBJ), sprawującego pieczę nad Reaktorem Maria, będzie prof. Jakub Kupecki....

Udostępnij:

Facebook X X X