Tajwan wytacza prawne działo, by zwalczać handel ropą z Koreą Północną

18 lipca 2024, 09:15 Alert

Tajwan planuje nowelizację ustawy o finansowaniu terroryzmu, aby ograniczyć możliwość omijania sankcji ONZ, poprzez przeładowanie na jego terytorium ropy trafiającej do Korei Północnej. Według nowych przepisów uznane za przestępstwo będzie m.in. zamalowana nazwa statku czy wyłączony system automatycznej identyfikacji.

Financial Times poinformował o planach Tajwanu polegających na zmianie prawa w celu uniemożliwienia handlu z Koreą Północną ropą, a tym samym łamania sankcji ONZ. Chodzi o projekt nowelizacji ustawy o przeciwdziałaniu finansowania terroryzmu, który ma zostać opublikowany w lipcu. Uzna za przestępstwa kryminalne wszelkie transakcje z obywatelami lub podmiotami krajów objętych sankcjami ONZ oraz wszelkie transakcje na terytorium takiego kraju.

Według obecnego prawa przestępstwem jest tylko bezpośrednia sprzedaż osobie, lub firmie, objętej sankcjami.

– W ostatnich latach mieliśmy do czynienia z licznymi przypadkami przeładunków ropy do Korei Północnej. Uświadomiły nam, że prawo nie jest wystarczająco kompleksowe – powiedział Huang Mou-hsin, zastępca ministra sprawiedliwości Tajwanu, w rozmowie z Financial Times. – Zakres zachowań będących przestępstwem jest zbyt wąsko zdefiniowany, staramy się zamknąć luki – dodał.

Agencja zwraca uwagę, że mało skuteczne powstrzymywanie przez Tajwan nielegalnego handlu z Koreą, jest punktem zapalnym w relacjach z Zachodem. Powołuje się na opinie zagranicznych urzędników i analityków, którzy twierdzą, że większość ropy trafiającej do Korei Północnej przechodzi przez Tajwan. ONZ zakazało takie handlu w 2017 roku.

Nowelizacja ma usunąć wymóg by osoba zaangażowana w handel była świadoma komu sprzedaje ropę. Uznaje za przestępstwo również praktyki polegające na zamalowaniu nazwy statku, wyłączenia automatycznego systemu identyfikacji i fałszywe raporty dotyczące transakcji na morzu. Obecnie takie praktyki są karane grzywną administracyjną.

Huang Hui-hsin oszacowała, że od 2017 roku wszczęto dochodzenie w około 20 sprawach dotyczących przeładunków ropy do Korei Północnej. Nieco ponad połowa doprowadziła do postawienia zarzutów, a jeden skończył się wyrokiem skazującym.

Financial Times zauważył, że Rosja wznowiła dostawy ropy bezpośrednio do Korei Północnej. Od marca 2024 roku doszło do spadku transferów między statkami wypływających z Tajwanu i zaangażowany w przekazanie Korei Północnej ropy naftowej.

Od zeszłego roku administracja celna Tajwanu wymaga od właścicieli statków rejestrowania transakcji na wodach międzynarodowych i podawania dokładnych informacji o położeniu i kontrahentach.

Financial Times / Marcin Karwowski

Wójcik: Import paliw z Rosji zbliża się do zera